Tetraedr w starej winiarni
- „Renety, goldeny” to spektakl, którego premiera była w 2003 r. 3 lata temu zaprzestaliśmy jego grania, ale niedawno odświeżyliśmy go, prezentując na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Wertep – mówi Anna Jegerska-Michalska, aktorka Tetraedru. – Pomyśleliśmy, że dobrze będzie znowu pokazać się raciborzanom – dodaje.
Przedstawienie, którego reżyserką jest Grażyna Tabor, wystawione zostało w niedzielę na ul. Długiej i w poniedziałek w parku im. Miasta Roth. – Inspiracją do scen w sztuce „Renety, Goldeny” były gry i zabawy dziecięce. Te, które w codziennym, dorosłym życiu nadal prowadzimy, nadając im innych znaczeń, pozbawiając pierwotnej magii. Chcielibyśmy, by widz je dla siebie odkrył, rozszyfrował – informują organizatorzy.
Kolejną sztuką, którą Tetraedr chce zaprezentować raciborzanom, również w reżyserii Grażyny Tabor, jest „Na ul. Szewskiej”. – Jej premiera miała miejsce podczas akcji „Puste miejsce. Tu byli Żydzi” i porusza właśnie tematykę żydowską, ale w specyficzny sposób – przez sen, przez pryzmat dziecięcego świata, bowiem spektakl grany jest przez dzieci i młodzież – mówi Anna Jegerska-Michalska.
Przedstawienie zostanie wystawione w Raciborzu dwukrotnie. 3 października o godz. 17.00 aktorów Tetraedru zobaczyć będzie można na podwórku między ul. Ogrodową a ulicą Bończyka, a dzień później, 4 października, o godz. 17.00 w budynku starej winiarni przy ul. Zborowej. W przypadku niepogody plenerowe występy przenoszone są do sali widowiskowej DK Strzecha.
(JaGA)
Najnowsze komentarze