Najpierw wieża, potem reszta

Na ten rok przewidziano odnowienie wieży kościelnej. Prace rozpoczęły się 1 września. Prowadzi je firma Wiktor Poloczek. – Na razie trzeba skuć tynk, później trzeba będzie go uzupełnić i pomalować. Zakończenie prac planujemy na koniec października – mówi ks. proboszcz Joachim Augustyniok. Kościół pw. św. Jerzego jest zabytkiem. Został wzniesiony w XIX w., w stylu neogotyckim według projektu Józefa Linke. – Ten remont to długo oczekiwana inwestycja. Po wojnie świątynia była mocno zniszczona, zwłaszcza wieża, powstały też ubytki w tynku w wyniku działań wojennych. Ówczesny proboszcz ks. Ryszard Kwastek odbudował ją w latach 50. ubiegłego wieku. Od tego czasu to pierwsza taka poważna inwestycja przy kościele. Nawet ludzie już mówili, że wszystko tu dojrzało do remontu – dodaje proboszcz.

 

Ks. Augustyniok zdaje sobie sprawę, że koszty będą wysokie. – Wolałbym nie mówić o konkretnych sumach, bo wszystko może jeszcze ulec zmianie. Liczymy, że będzie to suma około 300 tys. zł. Chcemy to zrobić porządnie – informuje proboszcz. W pracach organizacyjnych, staraniach o materiały i doglądaniu remontu pomagają mu parafianie. Modernizacja nie zakończy się na samej wieży. W przyszłym roku odnowiona zostanie reszta ścian kościoła, planowane jest też odwodnienie fundamentów.

 

(e.Ż)