Zamiast drogi chodnik?
Nie będzie na razie remontu drogi w Babicach.
Przedsięwzięcie miało być prowadzone przez powiat, gmina miała partycypować w kosztach. Jednak kiedy zrobiono odwierty, okazało się, że pod drogą znajduje się podkład, który nie spełnia warunków. – Ta droga była robiona kiedyś w czynie społecznym. Gdybyśmy teraz położyli tam warstwę asfaltową, mogłoby się okazać, że za dwa lata będzie ta sama sytuacja – wyjaśniła radnym wójt Anna Iskała. Dodała, że jedynym wyjściem byłoby zrobienie tej drogi od podstaw. To jednak byłby koszt rzędu 1 mln 600 tys. zł. Na to nie stać ani powiatu, ani tym bardziej gminy. Dlatego pojawiła się propozycja, aby wspólnie z powiatem wybudować chodnik w Babicach przy ul. Wyzwolenia. – Pieszy ma tam małe szanse w kolizji z pojazdem, gdyż nie ma nawet śladu chodnika. Chodzi tamtędy dużo ludzi starszych, a na ulicy istnieje spore zagrożenie – argumentowała wójt.
Czemu tak drogo?
Koszt inwestycji to 213 tys. zł. 100 tys. miałaby wyłożyć gmina. Chodnik miałby długość około 400 m. Radny Roman Marcol zainteresował się kosztami metra kwadratowego kostki. Okazało się, że jest to 180 zł. – Wychodzi 80 tys., nawet licząc 200 zł za m kw. – dziwił się radny. Usłyszał, że taki jest kosztorys przedstawiony przez powiat. Wątpliwości wyrazili też pozostali radni. Waldemar Wiesner, szef rady, zarzucił pani wójt, że jest to kolejna nieplanowana inwestycja.
– Musi być jakiś harmonogram prac w gminie – zaznaczył. – Obawiam się, że styl pracy Powiatowego Zarządu Dróg jest taki, że niewiele może się zmienić. Jesteśmy ograniczeni jakimiś idiotycznymi przepisami i boję się jak te nasze pieniądze zostaną wykorzystane. Natomiast to, że chodnik w Babicach jest potrzebny, nie podlega dyskusji – wyraził swoje zdanie radny Edward Mietła.
Rogol poczeka
Rajcy przypomnieli też o dawno złożonym wniosku dotyczącym chodnika na Rogolu w Nędzy. – Nie szanuje się wniosków opozycyjnych radnych – nie przebierał w słowach przewodniczący. Inwestycję w Babicach Anna Iskała tłumaczyła większym zagrożeniem dla pieszych. – Są takie miejsca w gminie, gdzie ludzie nawet nie myślą o walce o chodnik, ale chcieliby mieć chociaż utwardzoną drogę – skwitował Gerard Pannek, zastępca przewodniczącego, pytając przy okazji o remont ul. Kwiatów Polnych w Ciechowicach.
Będzie chodnik
Ostatecznie to, czego nie pomogła wyjasnić dyskusja, rozstrzygnęło głosowanie. Większość radnych opowiedziała się za udzieleniem pomocy finansowej powiatowi i wspólną inwestycją w postaci chodnika przy ul. Wyzwolenia w Babicach.
(e.Ż)
Najnowsze komentarze