6-latków jak na lekarstwo, matma obowiązkowa...
Pierwszaków w tym roku szkolnym jest jeszcze mniej niż w roku poprzednim. Wyż demograficzny jeszcze do szkół nie dotarł. W sumie w raciborskich szkołach podstawowych uczyć będzie się ok. 2800 podopiecznych. Wśród pierwszoklasistów nie zabrakło 6-latków, choć możliwość posłania dziecka o rok wcześniej do szkoły nie skusiła wielu rodziców w Raciborzu. Najmłodsi uczniowie będą uczęszczali do SP 13 i SP 8.
Jakie zmiany czekają na uczniów podstawówek? Będą mogli liczyć na darmowe owoce rozdawane w szkołach. A to wszystko dzięki programowi „Owoce w szkole” wprowadzonemu przez Unię Europejską. – Nie wiadomo jeszcze, jak ta akcja będzie wyglądała na terenie naszego miasta, ale interesujemy się tym, by dzieci miały możliwość zjedzenia owoców w szkole, podobnie jak i tym, by mogły wypić mleko. Musimy tylko jeszcze wszystko organizacyjnie dograć – wyjaśnia naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu UM Marek Kurpis.
W placówkach ponadgimnazjalnych stworzonych zostało w sumie 51 oddziałów – o 2 więcej niż w roku poprzednim. – Oddziałów jest więcej, ale uczniów nie, przyjęliśmy 1488 osób, a w zeszłym roku było ich 1522 – informuje rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Raciborzu Karolina Kunicka. Wszystkie profile, które w tym roku zostały wprowadzone po raz pierwszy, cieszyły się dużym zainteresowaniem. – Bez problemów zebraliśmy chętnych do klas o kierunkach technik organizacji reklamy w ZSE, technik teleinformacji w ZSM i do klasy z rozszerzoną piłką siatkową w ZSOMS – informuje rzecznik. Nie udało się natomiast znaleźć uczniów do klasy o profilu technik mechanizacji rolnictwa, która w zeszłym roku utworzona została w ZSM.
W tym roku szkolnym uczniów szkół ponadgimnazjalnych czeka ważna zmiana, bowiem to właśnie w maju 2010 roku po raz pierwszy matematyka będzie przedmiotem obowiązkowo zdawanym na maturze.
(JaGA)
Najnowsze komentarze