Zdobyli ważne punkty i wiarę w siebie

Sobotnie spotkanie dla obu ekip było ważnym wydarzeniem. Zarówno drużyna z Kuźni Raciborskiej, jak i Ocic potrzebowały punktów do tabeli na początku rozrywek, a dodatkowym atutem zwycięzcy było nabranie pewności w kolejnych ligowych spotkaniach.

Przez początkowe minuty gry na boisku panował spokój i gracze obu składów próbowali skonstruować groźne strzeleckie sytuacje. Pierwsze ciekawe akcje można było zaobserwować u zawodników gospodarzy. Swoje szanse mieli także ociczanie, ale wciąż na boisku był wynik bezbramkowy. Radość miejscowym kibicom przyniosła akcja z 28 min. Długi i efektowny indywidualny rajd w stronę bramki rywali wykonał Marcin Hómin, który zwiódł bramkarza z Ocic i po krótkim podaniu gotową, wypracowaną sytuację wykorzystał Mariusz Bieniewski. Zaraz po stracie braki okazję do rewanżu miał Patryk Jasny, jednak przestrzelił z bliskiej odległości od bramki. Wyśmienitą okazję zmarnował jeszcze Krzysztof Grud. Kapitan LKS-u Ocice przestrzelił na pustą bramkę, jednak usprawiedliwieniem może być  fakt iż uderzył piłkę z ciężkiego „woleja”. Do szatni po pierwszych 45 min gry z jednobramkowym prowadzeniem schodzili gospodarze.

Po przerwie humor kibiców popsuł Krzysztof Grud, który tym razem zrehabilitował się za poprzednią nieudaną akcję i przy strzale w 61 min w prawy słupek zachował „zimną krew”, pokonując bramkarza Kuźni. Remisowy stan gry widocznie nie pasował gospodarzom, na których odpowiedź nie trzeba było długo czekać. w 5 min po stracie gola z wystawionej piłki technicznym, długim strzałem po ziemi w lewy słupek popisał się Dawid Prekaniak. Zawodnicy z Ocic od tego momentu nerwowo próbowali nadrobić niekorzystny wynik do tego stopnia, że szeregi gości wzmocnił na boisku trener Marcin Handziuk. Nadzieje na choćby remis odebrał rywalom Marcin Hómin, który został sfaulowany w polu karnym, a strzał z „jedenastki” pewnie na bramkę zamienił w 90 min Tomasz Tokarski. Spotkanie Kuźni Raciborskiej z Ocicami zakończyło się zwycięstwem gospodarzy wynikiem 3:1.

– Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu beznadziejna. W przedsezonowych sparingach chłopaki grali piękną piłkę. Gdy nadeszły rozgrywki, już w pierwszym meczu z Rudami moi zawodnicy nie wiedzieli, co jest grane, nie potrafili się znaleźć na boisku, brakowało walki w środku pola, a cała gra się nie układała. Muszę jednak przyznać, że w drugiej połowie wyglądało to już przyzwoicie. Chłopcy zaczęli grać bokami, podania piłki były sprawne, szybkie i dało to efekt w postaci bramek. Cieszy nas zwycięstwo z Ocicami, które jest dla nas cenne. Nie chodzi już o trzy punkty do tabeli, ale mam nadzieję, że ta wygrana pozwoli uwierzyć moim zawodnikom, że naprawdę potrafią grać w piłkę. Jest to młody zespół i musi cały czas nabierać takiej sportowej pewności. W klasie A chcemy walczyć o jak najwyższe miejsca w tabeli. Będziemy się cieszyć ze środkowych pozycji, jednak nie interesują nas „doły”. Chłopcy zasługują na wysokie pozycje, a jeśli uda nam się powalczyć dodatkowo z czołówką, będziemy bardzo zadowoleni – przyznał po meczu trener Kuźni Raciborskiej, Mieczysław Krawiec.

– Uważam, że w meczu z Kuźnią byliśmy lepszym zespołem. Stworzyliśmy więcej dogodnych sytuacji, ale w przeciwieństwie do naszych rywali nie wykorzystaliśmy ich. Naliczyłem około sześć bardzo dobrych możliwości strzelenia przez nas gola, jednak gdy nie udaje się trafić nawet do pustej bramki, to ciężko marzyć o zwycięstwie. W końcówce za szybko chcieliśmy nadrobić wynik. W nasze szeregi wkradła się niepotrzebna nerwowość i straciliśmy jeszcze bramkę zaraz przed kończącym spotkanie gwizdkiem sędziego. W składzie posiadam bardzo dużą ilość młodych zawodników. Muszą, póki co, rozgrywać jak najwięcej meczy, aby nabierać doświadczenia i to jest nasz cel w rozpoczętych niedawno rozgrywkach A klasy – przyznał po meczu Marcin Handziuk, trener ekipy z Ocic, który dodatkowo pochwalił meczowy skład sędziowski za sprawiedliwe i sprawne prowadzenie spotkania.

Mecz sędziowali: Jerzy Małys, Paweł Front i Krzysztof Miśkowicz
Żółte kartki: 34 min Paweł Solich (Ocice), 37 min Cezary Puzio (Kuźnia Rac.)
KS Stal Kuźnia Raciborska: Sebastian Jacek, Waldemar Bieniewski, Cezary Puzio, Marcin Ogonowski, Paweł John, Dawid Prekaniak, Łukasz Sobalak, Michał Ratajszczak, Maciej Wcisło, Marcin Hómin, Mariusz Bieniewski, rez. Marcin Major, Wojciech Kilian, Tomasz Tokarski, Mateusz Kuśka
LKS Ocice Racibórz: Jacek Herok, Łukasz Leks, Piotr Potaczek, Jan Hopko, Krzysztof Plinta, Bartłomiej Nieckarz, Mirosław Szurgacz, Krzysztof Grud, Paweł Solich, Daniel Skupnik, Patryk Jasny, rez. Piotr Tkocz, Marcin Handziuk, Marek Pyka, Szymon Szramowski, Grzegorz Borys
Bramki: 28 min Mariusz Bieniewski (Kuźnia Rac.), 61 min Krzysztof Grud (Ocice), 66 min Dawid Prekaniak (Kuźnia Rac.), 90 min Tomasz Tokarski (Kuźnia Rac.)

(asr)