W Europę da się bawić
Imprezę dla przedszkolaków organizuje co roku placówka z Brzezia. Zabawa przyciąga nie tylko dzieci z miasta, ale i pobliskiego Pogrzebienia czy Lubomi. Organizatorzy pamiętają, jak bawiła się tu już grubo ponad setka maluchów, ale 9 czerwca, mimo pięknej pogody, było ich nieco mniej.
Reprezentacje z pięciu raciborskich przedszkoli wcieliły się w mieszkańców krajów europejskich. Aż dwukrotnie wystąpili „Holendrzy”, a obok nich „Polska”, „Wielka Brytania” i „Hiszpania”. Były tańce i śpiewy, a także recytacja w języku angielskim. Co roku na pikniku prezentowane są inne państwa.
Za część sportową imprezy odpowiedzialna była Irena Furtak. Wymyśliła ekologiczne konkurencje: slalom między PET-ami, żabie skoki gadżetowe czy rzuty plastikowymi nakrętkami do celu. Kontakt z przyrodą zapewniał też woźnica Alojzy Bugla, przewożący dzieci bryczką. – Z tego wożenia jestem znany przez dzieci z całej okolicy – śmiał się.
Nad przebiegiem pikniku czuwała Joanna Moneta, społeczny zastępca dyrektora brzeskiego przedszkola. Dziećmi goszczącymi na imprezie opiekowały się: Iwona Kołodziej z P15, Teresa Fijałkowska z P24, Zuzanna Psota i Jolanta Tomaszewska z P11 i Ewa Iwanowska z P14. Oprawę muzyczną zapewnił Waldemar Świerczek.
(ma.w)
Najnowsze komentarze