Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Bez straży nie ma wsi

09.06.2009 00:00
120-lecie jednej z najstarszych OSP w powiecie, drugiej co do wieku w gminie Pietrowice Wielkie.

Naczelnik Rafał Lesznik dziękował weteranom strażakom, druhom Stojerowi i Kubiczkowi, że go zarazili miłością do służby. Obchody jubileuszu urządzono na placu przy remizie, rankiem 7 czerwca.

O powstaniu straży ogniowej w Makowie napisały „Nowiny Raciborskie” 27 kwietnia 1889 roku. Założono ją w drugie święto wielkanocne, zgłosiło się 52 ochotników. Używali czterokołowego konnego beczkowozu. W styczniu 1890 roku strażacy wyjechali do pierwszego, wielkiego pożaru, w Gródczankach. Pierwszym naczelnikiem straży był Franciszek Przybyła.

Inicjatorem powstania makowskiej straży był hrabia Henkel von Donnesmak, właściciel dominium w Makowie i Krowiarkach. Zaangażowała się w ten pomysł także jego żona Wanda z domu Gaschin.

W 1929 roku poświęcono tu sztandar z wizerunkiem św. Floriana. Uległ zniszczeniu po II wojnie światowej, wyrzucony z nakazu władz komunistycznych. W 1932 zbudowano nowoczesną remizę strażacką z wieżą do suszenia węży. Wówczas zakupiono sikawkę czterokołową. W okresie władzy partii nazistowskiej na tych ziemiach straż z Makowa wchłonęła większa jednostka z Krowiarek, ochotników podporządowano milicji.

W 1945 roku Armia Czerwona zniszczyła Maków w 40%, a sprzęt pożarniczy uległ całkowitej dewastacji. W latach 1945–47 ponownie zorganizowano OSP. Od 1948 do lat 70-tych jej prezesem był Józef Kramarczyk. W 1972 roku przydzielono jednostce samochód. Po wyjeździe prezesa Kramarczyka na stałe do Niemiec funkcję objął Paweł Marek. w 1978 roku straż liczyła 40 członków czynnych i szczyciła się prężną drużyną młodzieżową. Została organizatorem zabawy karnawałowej na 50 par, bilet kosztował 150 zł.

W 1980 roku prezesem został Norbert Banderski (zmarł nagle, po półtora roku), czynnych strażaków było 37. W 1986 roku prezesem wybrano Alojzego Kubiczka, który stał na czele OSP przez kolejne dekady, łącznie 25 lat.

W 1990 roku drużyna młodzieżowa zdobyła I miejsce w gminie. W 2006 roku powołano nowy zarząd z prezesem Gerardem Szernerem i naczelnikiem Rafałem Lesznikiem.

Ochotnicy jeżdżą do akcji mercedesem, który zamienił wysłużonego żuka. Obecnie w Makowie jest 41 członków OSP, 16 ma uprawnienia do udziału w akcjach ratowniczo-gaśniczych, a 3 posiada uprawnienia z zakresu ratownictwa technicznego.

(oprac. m)

  • Numer: 23 (895)
  • Data wydania: 09.06.09