Frekwencja 100%
W magistracie gościł Andrzej Zabiegliński, szef Podstrefy Jastrzębsko-Żorskiej Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. –
Było ciekawie, spotkamy się w czerwcu ponownie – mówi wiceprezydent Raciborza Wojciech Krzyżek.
Gość ze strefy poinformował włodarzy o warunkach, jakie samorząd musiałby spełnić, by przynależeć do traktowanego ulgowo obszaru inwestycyjnego. – Tereny, czy to gminne czy prywatne, łatwo jest wyznaczyć. Trzeba jednak pamiętać, że spotkamy się z odmową na dołączenie do strefy, bo nie spełniamy podstawowego warunku, wysokiego bezrobocia – tłumaczy prezydent Lenk. Jego zastępca uważa, że warunki, jakie miasto musiałoby spełnić, są na chwilę obecną „drakońskie”. – Poza tym nie możemy ściągać naszym przedsiębiorcom konkurencji, a rozmowy dotyczyły np. branży betoniarskiej. W Raciborzu prężnie działa Awbud – powiedział Wojciech Krzyżek.
Mimo tych wątpliwości prezydenci chcą nadal rozmawiać z Zabieglińskim, z którym umówili się po 20 czerwca. – Spotkamy się na wizycie studyjnej. Zrobimy z szefem podstrefy objazd potencjalnych terenów w mieście, które mogłyby posłużyć pod inwestycje – zapowiada prezydent Mirosław Lenk.
(ma.w)
Najnowsze komentarze