Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Tańcowali i na witraże zbierali

26.05.2009 00:00
23 i 24 czerwca odbywał się festyn parafialny w Cyprzanowie.

Festyn zorganizowała Rada Parafialna działająca przy cyprzanowskim kościele. Przyświecało mu hasło „Sami zarabiamy na remont witraży w naszym kościele”. – Festynom, które organizujemy, zawsze towarzyszy jakiś cel. Najczęściej związany jest z remontem kościoła. Ludzie lubią chodzić na takie imprezy, więc jest to świetna okazja, by mogli wspomóc parafię i dobrze się pobawić – tłumaczy Grażyna Chory, przedstawicielka Rady Parafialnej.
Dwudniową zabawę rozpoczął mecz piłki palantowej. Na boisku stanęły drużyny młodych i starszych miłośników szlagbala. – Kiedyś gra w palanta była obowiązkowa w każdej szkole, była nawet popularniejsza od gry w piłkę nożną – wspomina z sentymentem Witold Kolowca. – Chcieliśmy przypomnieć tę tradycję i jak się okazało, mecze przyniosły wiele emocji – dodaje.

W niedzielę mieszkańcy ponownie zebrali się na boisku LKS, by popołudnie rozpocząć od spróbowania tradycyjnego festynowego „kołacza Janowickiego”, który zawsze piecze Krystyna Nikiel z pomocnicami. – W tym roku 10 osób zajmowało się przygotowaniem słodkości. Trwało to dwa dni. Myślę, że kołacz tak smakuje, bo jest swojski, ma dużo masła i nie jest suchy – zdradza pani Krystyna.

Drugi dzień imprezy wypełniły rozgrywki sportowe i występy artystyczne. Zakończeniem była zabawa taneczna i pokaz sztucznych ogni. Inicjatywę zorganizowania festynu podjętą przez parafian bardzo chwali ks. Ewald Ćwienk, proboszcz w kościele pw. Trójcy Świętej. –Taka akcja jednoczy wiernych i jest okazją do złożenia ofiary na remont witraży. Należą się słowa uznania dla Rady Parafialnej – mówi duchowny.
 
(El)

  • Numer: 21 (893)
  • Data wydania: 26.05.09