Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Sportowa forma na plus

05.05.2009 00:00
Sylwia Bileńska odniosła zapaśniczy sukces, tym razem dla barw raciborskiej MKZ Unii.

Regularne bardzo dobre wyniki utalentowanej zawodniczki w prestiżowych zawodach bardzo dobrze wróżą przed wrześniowymi Mistrzostwami Świata będących dla Sylwii Bileńskiej w obecnym roku celem nr 1.

W odbywającym się 24-25 kwietnia w Czarnym Borze Pucharze Polski Seniorek w zapasach startująca w kat. do 55 kg Sylwia Bileńska i efektowne zwyciężyła. Oprócz wielu utytułowanych reprezentantek Polski w zawodach wzięły udział zawodniczki z Francji, Niemiec i Grecji. Sylwia Bieleńska w pierwszej walce zmierzyła się z Marzeną Horoszko z klubu Piast Wola, zwyciężając stracie przewagą punktów. W walce nr 2 raciborska zawodniczka stanęła na macie naprzeciw Krystyny Guz z Chełma. – Walka z Krysią była dla mnie bardzo ciężka. Często z tą zawodniczką spotykamy się na różnych zapaśniczych turniejach. Zapaśniczka z Chełma dysponuje świetnymi technikami ze stylu klasycznego. Udało mi się jednak tym razem zwyciężyć walkę w drugiej rundzie po efektownym rzucie – wyjaśnia Sylwia Bileńska, która walkę półfinałową stoczyła z Francuzką, a finał z bardzo dobrą zawodniczką z Grecji. – Ostatnia walka z Greczynką była bardzo wyczerpująca. Moja rywalka ma duże doświadczenie w międzynarodowych zawodach na najwyższym szczeblu. Trafiłam jednak z formą na te zawody i również czułam się w dniu startu bardzo silna i dobrze przygotowana. W pierwszej rundzie finału zdobyłam punkt dzięki skutecznej obronie z klamry, a w drugiej rundzie wypchnęłam moją przeciwniczkę za matę, za co również otrzymałam punkt i w rezultacie zwyciężyłam walkę – dodaje zawodniczka Unii.

Przed Sylwią Bileńską ciężki rok sportowych startów. Przed wrześniowymi Mistrzostwami Świata raciborską zawodniczkę czekają występy na czterech zapaśniczych turniejach w Niemczech, Austrii i Hiszpanii, oraz zmagania w Akademickich Mistrzostwach Polski. – Startowy plan mam w tym roku bardzo napięty. Ostanich Mistrzostw Europy nie mogę zaliczyć do udanych. Wcześniejsza choroba, ogólne przemęczenie sprawiły, że nie czułam się na nich dobrze już od samego przyjazdu. Czasem tak bywa, forma raz jest niska, a raz zwyżkuje, jednak w tym roku przygotowania do Mistrzostw Świata idą dobrze i oby tak dalej – kończy Sylwia Bileńska, która sportowe treningi łączy dodatkowo ze studiami w Wyższej Szkole Bezpieczeństwa w Gdańsku.

(asr)

  • Numer: 18 (890)
  • Data wydania: 05.05.09