Tu pracuję a tam zastępuję

Jedni mówią o nim człowiek renesansu, inni zarzucają mu chwytanie kilku srok za ogon. Jak prawnie wygląda pełnienie przez Jana Deńcę tylu funkcji? W swojej interpelacji zapytali o to wójta opozycyjni radni. – Wyrażamy swoje zaniepokojenie związane z pełnieniem w urzędzie gminy przez pana Deńcę równolegle dwóch funkcji: sekretarza gminy i kierownika referatu oświaty. Wydarzenia ostatnich miesięcy wyraźnie wskazują, że nadzorowanie i funkcjonowanie oświaty gminnej jest niedostateczne. Aby uniknąć błędów z naliczaniem subwencji, a także na bieżąco sprawować prawidłowy nadzór nad wydatkowaniem środków na bieżące remonty i utrzymanie szkół, niezbędny jest większy wkład pracy, co jest niemożliwe, gdy pracuje się równolegle na trzech stanowiskach – zwracają uwagę w piśmie radni: Danuta Bajerska, Mirosław Golijasz, Stanisław Janik, Józef Kostka, Brygida Szula oraz Aniela Grabowska.

Radni zaznaczają uwagę, że Deńca pracuje jako nauczyciel w szkole podczas godzin pracy urzędu. Autorzy interpelacji powołują się również na art. 30. Ustawy o pracownikach samorządowych, który zabrania urzędnikowi wykonywania zajęć pozostających w sprzeczności lub związanych z zajęciami, które wykonuje w urzędzie. Chodzi o pracę Jana Deńcy jako nauczyciela w szkole i równocześnie piastowanie stanowiska szefa gminnej oświaty. Opozycja pyta również, czy pensja kierownika oświaty jest proporcjonalnie zmniejszana o czas wykonywania zawodu nauczyciela w szkole w Grzegorzowicach.

Wójt Alojzy Pieruszka wyjaśnia, że Deńca pomimo szefowania referatowi, ma przydzielone, jak każdy urzędnik, także zastępstwa konkretnych osób, w razie ich nieobecności urlopowych lub chorobowych. – Jan Deńca pełni takie zastępstwa nie tylko za sekretarz Karinę Lassak oraz pracownika referatu oświaty Zygmunta Kandora – odpowiada na piśmie wójt Pieruszka.

Jan Deńca pracuje w szkole w Grzegorzowicach, w której uczył także przed zatrudnieniem w urzędzie gminy. – W kwietniu 2007 roku dokonałem zmiany sposobu nadzoru nad oświatą w gminie (poprzez utworzenie osobnego referatu), co wprost przeciwnie do twierdzeń radnych w interpelacji doprowadziło do lepszego nadzoru nad pracą szkół i wydatkowaniem środków na bieżące remonty. Pensja kierownika oświaty nie jest zmniejszana o czas wykonywania zawodu nauczyciela w szkole w Grzegorzowicach, gdyż zajęcia te wykonywane są podczas urlopu pracownika oraz przy wykorzystaniu godzin nadpracowanych – broni się wójt.

Odpowiedź na pismo opozycji wywołała gorącą dyskusję podczas ostatniej sesji Rady Gminy w Rudniku.  Jan Kostka żądał od wójta wytłumaczenia, czym różni się zastępstwo od pełnienia funkcji zastępowanej osoby. Tłumaczenia Alojzego Pieruszki nie trafiały do autorów interpelacji. – Zawsze wypisuję urlop, gdy moje obowiązki wymagają pełnego poświęcenia – zapewniał Jan Deńca podczas sesji. - Niech pan uważa, bo prawnie powinien pan na urlopie wypoczywać, a nie pracować w innym miejscu – ripostował Józef Kostka.

Adrian Czarnota