Wtorek, 19 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Seweryny, Salomei

RSS

Czarny fiacik niszczy wał

21.04.2009 00:00
Kolejna interpelacja najmłodszego stażem radnego.

Radny Oblicz dla Rozwoju Raciborza prezentuje dwa oblicza przedstawiciela lokalnej społeczności. Duszą towarzystwa jest na komisjach, gdzie tryska humorem i rzuca dowcipem. Wraz ze zmianą stroju – ze swobodnego wełnianego swetra na schludny ciemny garnitur – podążają zmiany w nastroju. Na sesji Marcin Fica jest poważny i dystyngowany, a w stronę rządzących kieruje zamiast wesołych uwag – surowe spostrzeżenia. Wywalczył w ten sposób m.in. oświetlenie ulicy Londzina, nad którą wisiała nieczynna od lat lampa. By ją uruchomić potrzeba było „długich rokowań z Vattenfalem”,  jak napisano w odpowiedzi na interpelację Ficy. Urzędników skłonił do wysiłku właśnie radny opozycji. Gdy na Londzina zapanowała jasność, radny dostrzegł, że kierowcy parkują tu swoje samochody w tak bezczelny sposób, że chodnika nie starcza przechodniom. Fica zaapelował więc do prezydenta, by posłał tu strażników miejskich, którzy wymierzą sprawiedliwość.

Kolejnym polem aktywności tego radnego jest nowo wybudowana ścieżka rowerowa po wałach. – Dlaczego nie posprzątano po robotach tam prowadzonych? – grzmiał Fica z mównicy w sali obrad. Prezydent tłumaczył się pozimowymi zaniedbaniami i obiecał, że z wiosną ścieżka zyska nowe oblicze. Radny i tam widzi potrzebę wzmożonych patroli strażników miejskich, bo „ścieżką często biegają psy i straszą rowerzystów”, a wedle wiedzy Ficy po wyłożonych kostką wałach „jeździł nawet czarny fiat cinquecento”. – Jak widać nie brakuje idiotów i kozaków – skomentował wyczyn kierowcy fiacika prezydent Lenk. Obiecał przypilnować i karać naśladowców. 

(ma.w)

  • Numer: 16 (888)
  • Data wydania: 21.04.09