Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Zielone święto na Końcu Świata

24.03.2009 00:00
21 marca w Przystanku Kulturalnym Koniec Świata świętowano imieniny św. Patryka – patrona Irlandii.

Sobotnia impreza nawiązuje do obchodów tego święta w starym Końcu Świata.

– 4 lata temu Robert Szotmiller, obecny kierownik pubu, przedstawił nam taką ideę. Z pewnymi obawami zorganizowaliśmy imprezę, nie wiedząc, czy przyjmie się ona w Raciborzu, ale okazało się, że od początku cieszyła się wielkim powodzeniem. Poza stałymi bywalcami przychodziło, tak jak dziś, sporo osób starszych, ciekawych muzyki, nowego wydarzenia i kultury irlandzkiej – mówi Dawid Wacławczyk, współwłaściciel pubu.

Oprócz koncertów i dobrej zabawy właściciele pubu zadbali, by w specjalnej prelekcji przybliżyć osobę św. Patryka. Zgromadzeni mogli dowiedzieć się m.in. dlaczego symbolem Irlandii jest koniczyna i jakie były początki konfliktów między Brytami a Irlandczykami. – Chciałbym, żeby ludzie, poza fajną zabawą, dobrą muzyką i zielonym piwem, zapamiętali ideę tego święta i choć kilka faktów z życia słynnego biskupa Irlandii. Uzmysłowili sobie, skąd się ono wzięło i dlaczego kultura irlandzka jest zjawiskiem niezwykle specyficznym i oryginalnym – mówi Wacławczyk.

Jako „utrwalenie wiadomości” organizatorzy przygotowali kilka konkursów dotyczących anegdot z życia świętego Patryka. Nagrodami były płyty i przewodnik turystyczny. Niewątpliwą atrakcją wieczoru był też koncert zespołu WERSJA ROBOCZA, pod kierownictwem muzycznym Eli Skrzymowskiej-Kucznierz. – Marzyłem o tym, żeby kiedyś na Patryka zagrał u nas porządny zespół muzyki irlandzkiej. W przeszłości nie było nas na to stać. Zapraszaliśmy więc zespoły, które mają jakieś celtyckie korzenie czy inspiracje, ale nie był to na pewno folk irlandzki. Cierpliwość jednak popłaca. Ela wróciła ze studiów, zebrała świetny skład muzyków i sama zaproponowała nam koncert swojego zespołu, który zagrali bez wynagrodzenia, po przyjacielsku – cieszył się szef pubu.

Sobotnia impreza pokazała, że święto z zielonej Irlandii może być okazją do świetnej zabawy. Pub oprócz stałych bywalców i muzyków, odwiedziło liczne grono młodzieży i starsze osoby, można było też dostrzec jednego z raciborskich wikarych. Kolejne patrykowe święto już za rok.

(oprac. El)

  • Numer: 12 (884)
  • Data wydania: 24.03.09