Urzędnicy byli tajniakami
W magistracie podsumowano 18 marca konkurs Eko-sklep. Placówki, które wzięły w nim udział, przez rok musiały pakować towar zamiast do foliówek, w papierowe torby.
Jak wyjaśniła naczelnik Zdzisława Sośnierz z Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa urzędnikom chodziło o to, by handlowcy wycofali foliówki, zastąpili je papierowymi opakowaniami i wytrwali w tym zamiarze przez rok. – Uczestników konkursu kontrolowaliśmy. Oficjalnie, ale i w roli tajniaków. Poza jedną placówką wszyscy, którzy się zgłosili, dotrwali do końca i rozliczyli się z umowy – powiedziała.
– Oczekiwania mieliśmy większe niż wyniki, stąd nie przyznano pierwszych nagród. Będziemy wspólnie z państwem i mam nadzieję z kolejnymi handlowcami zmieniać przyzwyczajenie konsumentów. Oczywiście są granice takich zmian. Kiszonej kapusty nie pakuje się w papier – mówił prezydent Mirosław Lenk.
Nagrody dla sklepów muszą być przeznaczone na ten sam cel – propagowanie ekologicznego pakowania towarów. Magistrat nie wyklucza, że skontroluje laureatów. Czy konkurs doczeka się drugiej edycji? Zdania są podzielone. Naczelnik Sośnierz twierdzi, że nie ma na to pieniędzy, Mirosław Lenk parokrotnie zapowiedział na wręczeniu nagród, że konkurs będzie cykliczny.
Podział nagród
Kategoria A (sklepy o pow. do 500 m kw.): II miejsce – sklep spożywczo-rolny Henryka Bauerka przy ulicy Słowackiego (5000 zł); II miejsce – GS Samopomoc Chłopska sklep spożywczo-przemysłowy w Markowicach (5000 zł); III miejsce – sklep zielarsko-medyczny przy ulicy Solnej (3 000 zł); wyróżnienie – PSS SPOŁEM sklep przy ulicy Mickiewicza (2000 zł); kategoria B (sklepy o pow. powyżej 500 m kw): III miejsce – NOVEX sp. z o.o. (5000 zł).
(ma.w)
Najnowsze komentarze