Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Nabzdyczanie promocji

27.01.2009 00:00
Powiatowi radni chcieli wyręczyć urzędników.

Wymyślony jako wsparcie lokalnej turystyki PSIAK nie przeszedł. Systemowi próbowano nadać inną nazwę, mniej kontrowersyjną.

Powiatowy System Informacji o Atrakacjach Kulturowych ziemi raciborskiej początkowo nazwano PSIAK-iem. Tak zaproponował Referat Promocji starostwa. Większości z radnych nazwa nie spodobała się. – Przecież jest sympatyczna. Trochę luzu panowie – za pomysłem był szef komisji oświaty Piotr Olender.

Przed głosowaniem nad uchwałą próbowano jeszcze zmienić skrót określający system. Na komisji budżetu zamiast PSIAK-a proponowano „Podróż po ziemi raciborskiej”, „Zielone zabytki” czy „Szlakiem zabytków”. – Zostawmy PSIAK-a. Pierwsza myśl jest najlepsza. Czego nie wymyślimy, to kolejne pomysły będą bardziej nabzdyczone – stwierdził Olender. Przewodniczący Rady Norbert Mika przyznał, że jemu PSIAK nie przeszkadza, ale o ile nazwa może przyjąć się potocznie, to samorząd nie powinien jej nadawać w drodze uchwały.

W ramach systemu prócz tablic informujących o atrakcjach powiatu ma powstać także broszura-przewodnik po nich.

(ma.w)

  • Numer: 4 (876)
  • Data wydania: 27.01.09