Wtorek, 19 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Seweryny, Salomei

RSS

Smaczki roku

06.01.2009 00:00
Przyjrzeliśmy się ludziom miasta pod innym kątem. Unikalne zdjęcia i znane osoby przyłapane w niecodziennych sytuacjach. Prezydencki fryz, egzotyka na ciele radnej, czy dymiący poseł – to i wiele innych smaczków na dwóch stronach naszej noworocznej rozkładówki.

W ciągu roku spust migawki w naszych aparatach „trzaskał” kilkadziesiąt tysięcy razy. Spośrod fotografii wybraliśmy te, które tworzą obraz minionego roku. Miłych wspomnień życzy redakcja.


Kulturalnik roku
Mirosław Lenk – prezydent Raciborza
– Wcześniej kulturą nie interesowałem się tyle co teraz – przyznaje prezydent Mirosław Lenk. Twierdzi, że dzięki wydarzeniom z minionego roku umie odróżnić kulturalnika od polityka, awangardę od bohemy i kulturę masową od niszowej.


Fotel roku
Tadeusz Wojnar – szef Rady Miasta Racibórz
Sala obrad Rady Miasta przeszła gruntowny lifting. Odmalowano ściany, powieszono plazmę i zmieniono krzesła. Prawie wszystkie. Nie dał swego ruszyć jedynie przewodniczący Tadeusz Wojnar. Wynika z tego, że to symbol jego nienaruszalności w raciborskim samorządzie. Wystarczy zatem zabrać fotel i...


Dociekliwa roku
Małgorzata Lenart – radna miejska
Ze zdjęcia można by wnioskować, że chodzi o dziennikarkę radia Vanessa Sabinę Mostek, ale mowa tu o radnej. Co sesję zasypuje prezydenta pytaniami i to najcięższego kalibru. Ostatnio Mirosław Lenk nie wytrzymał i odparował. – Przesadziła pani. Bo ciekawość to pierwszy stopień do piekła.


Dyrektor roku
Janina Wystub – dyrektor RCK
Kobieta, która budzi emocje. Jej fani mają swój fanklub – Koniec Świata. Można ich rozpoznać po nalepkach z charakterystycznym logo. W uwielbieniu do swojej idolki oklaskują ją nie po wystąpieniach ale już w ich trakcie. Na jej cześć organizują też koncerty uliczne.


Reformator roku
Jerzy Kwaśny – dyrektor OSiR
Tenis pod dachem, ślizganie po nowej bandzie (testował sam prezydent, skończyło się boleśnie), hala od nowa, a w planie aquapark i basen z piwem. Tylu inwestycji z jakimi musi się uporać były piłkarz i obecny kręglarz jeszcze w OSiR nie było. Ośrodek musiał nawet kupić nowe auto, żeby doglądać włości, które rozciągają się od Obory po Zamkową.


Pocałunek roku
Marceli Klimanek – ginekolog i Adam Hajduk – starosta
Widać, że w powiecie opozycji nie ma. Każdy jej przejaw kończy się wylewnym pojednaniem. Kiedy trwa sesja, radny potrafi w tonie podejrzliwości spytać czemu szpitalna fundacja oddaje sprzęt  innym. Po tym jak starosta udzieli satysfakcjonującej odpowiedzi dochodzi do widocznych powyżej serdeczności.


Nóżka roku
Tajemnicza radna Raciborza z egzotycznym tatuażem
Nie zawsze oko naszego obiektywu skupia się na twarzach lokalnych polityków. Jako że mamy w samorządzie urodziwe radne, trudno się oprzeć, by nie podziwiać ich wdzięków. Do kogo należy tatuaż na zgrabnej nodze – proszę zgadywać. Podpowiemy jedynie, że tę panią uczył kiedyś w szkole sam prezydent.


Noga roku
Artur Noga – płotkarz, uczestnik Igrzysk
Dzięki niemu mieliśmy swoje kilkadziesiąt sekund przed telewizorem podczas Olimpiady w Pekinie. Radni przerywali posiedzenie, żeby zobaczyć bieg raciborzanina na żywo. Kibice po cichu liczyli nawet na medal, ale wychowanek Karola Szynola będzie miał jeszcze wiele okazji, by życzenia kibiców spełnić.


Misja roku
Mieszkańcy ulicy Londzina nie mogli się doprosić od władz miasta oświetlenia terenu wokół budowanej nerki. Rozkopany plac przypominał krajobraz księżycowy. A więc mieszkańcy wyruszyli z misją, której efekt widzimy na zdjęciu.


Piękność roku
Ludmiła Nowacka – wiceprezydent Raciborza
Towar eksportowy miasta – prezydent posłał ją na Węgry, by przypieczętować partnerstwo z bratankami z Budapesztu. Ci dotąd odwiedzali w Raciborzu tylko przedszkola. Odkąd poznali panią wiceprezydent, chcą przyjeżdżać do nas częściej. Najbliższą wizytę zapowiedzieli w maju, wiadomo – miesiąc zakochanych.


Fryz roku
Wojciech Krzyżek – wiceprezydent
Wybitnie nie leżała zastępcy poprzednia fryzura. Były chwile, gdy chciał włosy po prostu zdjąć niczym perukę. Postawił na nową stylizację. Jego gust podzielił Wymiar Sprawiedliwości wychodząc z założenia, że tak efektownego architekta nie można skazywać.


Koalicjant roku
Piotr Klima – radny
Podniósł temperaturę u kolegów, z którymi rządzi w mieście, gdy zaczął wstawiać się za młodymi–kulturalnymi. Wypromował starostę raciborskiego, o którym piosenka obiegła cały kraj.  Kochają go media. Zawsze odbierze telefon, nawet gdy musi w tym celu wejść pod stół.


Obóz roku
Marek Kurpis – szef Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu
Reakcję widoczną na zdjęciu wywołała publikacja w naszym tygodniku na temat picia napojów z procentami na obozie w Pleśnej. Po lekturze „Obozu z pianką” władze posłały szefa oświaty nad morze, by zaprowadził porządek. Misję wypełnił, więcej incydentów nie odnotowano.


Optymista roku
Tomasz Kusy – radny
Choć opozycja w Radzie Miasta siły przebicia nie ma, co potwierdziła nieudana próba likwidacji wakacyjnych diet rajców, to były kandydat na prezydenta nie traci wiary w ostateczne zwycięstwo. „Victory” Tomasza Kusego może nie ostentacyjne, ale wyraźne.


Powiew roku
Waliły się drzewa, które stały od zawsze. Na osiedlach i w parkach. Epilogiem wichur jakie nawiedziły miasto było powalenie topoli pod magistratem. W słoneczny dzień, przy bezwietrznej pogodzie. Cudem nie było ofiar na ulicy Batorego, a ludzi ocalił dach samochodu.


Fitness roku
Adam Hajduk – starosta raciborski
Tężyznę starosty Hajduka podziwia kwiat samorządu raciborskiego. Sami też by tak chcieli. Pan Adam wyrobił mięśnie na strajkach w szpitalu, budowie Zamku i drogach naprawianych metodą kamyczkową.


Spacer roku
Jeden z pasażerów, Zbigniew Miedziak (na zdjęciu) rozpętał prawdziwą wojnę z raciborskim PKS-em. Wszystko przez kierowców autobusów, którzy mieli darować sobie ostatnie kursy. Przewoźnik zapewniał, że wszystko jest w porządku, a pan Zbigniew kilkakrotnie wracał z Raciborza do Kuźni Raciborskiej piechotą.


Dieta roku
Grzegorz Pieronkiewicz – prezes Unii
Kto pamięta prezesa klubu zapaśniczego sprzed ponad roku, teraz mógłby go nie rozpoznać. Awansował we władzach centralnych związku, co poprzedził dietą-cud. Pozwoliła mu zrzucić kilkadziesiąt kilogramów, czyniąc bardziej reprezentatywnym przy matach Europy i Świata.


Biznesmen roku
Dawid Wacławczyk
Odkrył go prezydent Mirosław Lenk i obwieścił to publicznie. Podał w szegółach co, za ile i w jakim celu robi organizator Wiatraków. Dokonał analizy ile kultury jest w biznesie i na odwrót. Widać, że urzędnikowi zależy na promocji lokalnych przedsiębiorców, bo promuje ich jak może.


Uścisk roku
Marcin Fica – radny
Tadeusz Wojnar ściskający serdecznie dłoń Marcina Ficy z opozycji? Ten obrazek może się już nie powtórzyć. Bo szef rady z reguły używa wobec opozycjonistów słów „pierdoły” (do Ludwika Gorczycy) i „głupoty” (do Tomasza Kusego) komentując ich wypowiedzi.


Obrażalscy roku
Henryk Marcinek – szef Rady Gminy Pietrowice Wielkie i Leonard Malcharczyk – radny powiatowy
Pogniewali się po ostatnich targach ekologicznych. Tarcia między dwoma politykami z jednej gminy widoczne są na sesjach. W aluzjach prowadzi obecnie szef rady, który powiedział ostatnio, że radny powiatowy zbija kapitał polityczny na sołtysach. Na ripostę adresata trzeba poczekać do następnego posiedzenia. Znając inwencnję festynowego lwa sceny, może być dosadna.


Dożynki roku
Rozmach, humor, zabawa – tak było w Sudole tego lata, gdy gospodarze z miasta dziękowali za plony. W rolnictwie następuje zmiana pokoleniowa, czego świadkami są widoczni na zdjęciu bracia Wincenty i Erhard Franicowie. Postawili nie na produkcję, a obsługę sektora rolniczego. W tym roku święto plonów odbędzie się na Płoni.


Wywrotka roku
To drogowe osiągnięcie by na spokojnej uliczce Staszica uzyskać taki efekt jak kierowca sportowej renówki. Wyszedł ze szkoły latania bez zadraśnięcia. Może powinien zmienić kierownicę na stery?


Rozjemca roku
Artur Jarosz – radny
Gdy Kusy z Lenkiem toczyli spór o wysokość podatków dla przedsiębiorców, wiceprzewodniczący uciszył obu projektem ulg jakich miasto jeszcze nie widziało. W mediach użyto terminu „szach–mat”. Radny podczas sesji milczący ale jak już się odezwie, to staje się bohaterem posiedzenia.


Publika roku
Marek Migalski i Beno Benczew
Słynny na cały kraj komentator polityczny Marek Migalski i odkrywca agenturalnej przeszłości byłego posła i prezydenta miasta Beno Benczew przyszli na spotkanie klubu historyków. Obaj są raciborzanami, ale sławę zyskali poza miastem. Symbole młodych zdolnych, których talentu nie umiemy wykorzystać na miejscu.


Nałogowiec roku
Henryk Siedlaczek – poseł
Z każdym porozmawia, z każdym chętnie wypali dymka. Płuca poselskie są  wyjątkowej jakości i mocy. Bo praca nerwowa, a wyborcy wymagający. W lobby tytoniowym mieszkaniec Rud ma poczesne miejsce. Panie Henryku, może noworoczne postanowienie to niepalenie?


Cenzor roku
Anna Iskała – wójt Nędzy
Pani wójt zasłynęła wśród lokalnych mediów jako samorządowiec, który najczęściej prosi o autoryzacje tekstu. W swoich cenzorskich zapędach sugerowała nam nawet zmianę tytułu tekstu. Pani wójt ulec nie mogliśmy, jednak zapewniamy, że po skończonej kadencji w naszej redakcji może liczyć na ciepłą posadę.

  • Numer: 1 (873)
  • Data wydania: 06.01.09