Wtorek, 19 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Seweryny, Salomei

RSS

Nie chcemy straszyć kierowców

12.08.2008 00:00
Około stu motocyklistów z Raciborza, Rybnika i Wodzisławia pielgrzymowało 3 sierpnia na Górę Świętej Anny.

– Na taki pomysł wpadł przed paroma laty Andrzej Złoczowski i jeździmy tam regularnie. Na miejscu jest jakieś tysiąc ludzi na swoich maszynach, z całej Polski, bo rozreklamowaliśmy pielgrzymkę w mediach motorowych – mówi Witold Kolowca (jeździ MZBK 350).

Na miejsce raciborskiej zbiórki wybrano stację benzynową na placu Mostowym. – Najlepsze jest to, że znajomi z regionu mogą się razem spotkać. Jeździmy w mniejszych grupkach po wielu imprezach, ale nigdy razem w takiej liczbie – wyjaśnia Patryk Gaj (36 lat, jeździ suzuki intruder), który na pielgrzymkę zabrał syna Tymoteusza. – Wyjeżdżamy jedną kolumną, ale później dzielimy się na grupy tak, by nie straszyć kierowców – uśmiecha się W. Kolowca. Na zdjęciu ściska się z jednym z pielgrzymów, wicestarostą raciborskim Andrzejem Chroboczkiem (w okularach słonecznych).

(ma.w)  

  • Numer: 33 (852)
  • Data wydania: 12.08.08