Sobota, 1 czerwca 2024

imieniny: Jakuba, Hortensji, Gracjany

RSS

Gotowanie z seniorami

26.02.2008 00:00
W Bieńkowicach obchodzono spóźniony, ale nietypowy, Dzień Babci i Dziadka.

Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Niemców Województwa Śląskiego wraz z Instytutem Stosunków Międzynarodowych w Stuttgarcie zorganizowały, 13 lutego w domu DFK w Bieńkowicach, Dzień Babci i Dzień Dziadka w nietypowy sposób. Świętowanie polegało na wspólnym przygotowaniu posiłków. W zabawie wzięło udział po dziesięciu seniorów oraz dzieci ze szkoły dwujęzycznej w Studziennej oraz gimnazjum w Raciborzu.

Na początku ustalono menu. – Młode osoby chciały tradycyjnie pizze lub frytki, ale babcie i dziadkowie pragnęli pociechom zaprezentować typowy śląski posiłek. Po długich naradach doszli do porozumienia i postanowili zrobić tradycyjny śląski kołacz, zupę z makaronem, kluseczki, roladę i czerwoną kapustę – relacjonuje Joanna Szarek. Po ugotowaniu do stołu mieli zasiąść zaproszeni goście.

– Pomimo że czasu na gotowanie było za mało, dzięki doświadczonej kucharce i świetnej ekipie, wszystko było dopięte na ostatni guzik. Dochodziła godzina 15.00 i powoli zjeżdżali się pierwsi goście. W pięknej piwnicy, przy kominkach i wyśmienitych zapachach zasiedli wnukowie, babcie i dziadkowie. Razem wszyscy czekali na miłą niespodziankę przygotowaną przez uczniów z dwujęzycznej szkoły podstawowej w Studziennej pod kierunkiem opiekunki Danuty Płaczek. Przygotowali oni kilka scenek w języku niemieckim, polskim, śląskim i ku zdziwieniu publiczności – czeskim. Najwięcej zachwytu wzbudziły scenki w dialekcie śląskim, gdyż przedstawiały prawdziwe historie naszych babci i dziadków. Oczywiście nie zabrakło śpiewu i tańca – dodaje Joanna Szarek.

Uczestnicy spotkają się jeszcze raz, aby wspólnymi siłami stworzyć małą książeczkę kucharską z tradycjonalnymi przepisami.

(oprac. w)

  • Numer: 9 (828)
  • Data wydania: 26.02.08