Najemcy będą musieli zacisnąć pasa
Powodem są zbyt duże dysproporcje między ustalanymi urzędowo czynszami w lokalach miejskich a prywatnych. W tych pierwszych stawka za metr kw. wynosi nieraz 17 zł i to nawet w przypadku banków. W prywatnych dochodzi średnio do 50 a nieraz i 100 zł w najatrakcyjniejszych miejscach. – Wkrótce najemcy dostaną pisma informujące. Muszą się spodziewać podwyżek – mówi prezydent Mirosław Lenk.
Chcąc uniknąć wyższych stawek, najemcy mogą wykupić swój lokal. Tu jednak za metr kw. trzeba zapłacić kilka tysięcy złotych. Wkrótce na przetarg pójdzie 80 m pomieszczenie dawnego biura podróży przy salonie Ery. Magistrat co prawda zlecił dopiero wykonanie operatu szacunkowego, ale można się spodziewać ceny wywoławczej od 5 do 7 tys. zł za metr kw. Chęć wykupu swojej księgarni zgłosił Dom Książki z Katowic. Miasto zdecydowało też, że wystawi na sprzedaż budynek z bankiem PKO BP. PKO, jako najemca, ma prawo pierwokupu. – Jeśli nie skorzystają, to nic się nie stanie. Mamy aż dwóch chętnych na cały budynek – mówi Lenk.
(waw)
Najnowsze komentarze