Wtorek, 24 grudnia 2024

imieniny: Adama, Ewy, Zenobiusza

RSS

Czeski Strassenfest

18.09.2007 00:00
1 września w Kuchelnej odbył się tzw. festyn uliczny, nazywany tu Strassenfestem.

Po części oficjalnej rozpoczyna się wesoła biesiada. Gospodarze wystawiają przed domami po kilka ławek i częstują przybyłych różnymi trunkami i smakołykami – m.in. ciastkami, słodyczami, szaszłykami, kiełbasą itd. za symboliczną cenę. Goście mają możliwość spróbowania gulaszu z sarny czy też z dzika. Pędzenie w piwnicach trunków jest w Czechach legalne, dlatego mieszkańcy tego kraju mają w tym zakresie szerokie pole do popisu. Oferują przybyłym swojskie wina i różnego rodzaju nalewki. Czesi z okazji festynu przystrajają również domy oraz wystawiają w ogródkach różne eksponaty. Można było zobaczyć np. słomiane figury przypominające wyglądem te, które Polacy mają zwyczaj prezentować w czasie dożynek. Atrakcją były dwuosobowe riksze, zjeżdżalnia dla dzieci, a także zespół country umilający czas biesiadnikom.

Strassenfest świętowano tam już po raz czwarty. Jest on połączeniem dni Chuchelnej z  dożynkami. Festyn swą nazwę zawdzięcza tradycji przechodzenia z ulicy na ulicę. Nakazuje ona każdego roku pochód rozpoczynać w miejscu gdzie w roku poprzednim go zakończono.  W tym roku korowód uczestników zbliżał się do bramy powitalnej na ulicy Druzstevni. Temu wydarzeniu towarzyszył akompaniament orkiestry dętej pana Fojtika. Po dotarciu do celu miało miejsce przekazanie symbolicznego klucza. Mieszkańcy ulicy, na której rok wcześniej organizowano festyn wręczają klucz aktualnym gospodarzom imprezy po to, by zabawę można było uznać za rozpoczętą. Zarówno zdający klucz, jak i przyjmujący go prezentują specjalnie przygotowany na tę okazję artystyczny pokaz. W tym roku trasa pochodu celowo została rozszerzona, by mieszkańcy mieli możliwość chwilowego zatrzymania się pod urzędem.

Chuchelna jest partnerem gminy Krzanowice. Z racji tego na uroczystość zawitał burmistrz Krzanowic, zaproszony przez sołtysa, a jednocześnie konferansjera – Josefa Kubnego.

Manfred Abrahamczyk
W przyszłym roku chcę po raz pierwszy zorganizować w Krzanowicach uliczny festyn. Podejmę próbę zaszczepienia w mieszkańcach pozytywnego nastawienia do tego typu imprez. W taki Strassenfest jest zaangażowana większość mieszkańców danej ulicy. Ludzie utożsamiają się z tą imprezą. Dając wkład własnej pracy, bardziej doceniają i korzystniej odbierają wysiłek innych osób. Wzajemna współpraca i współdziałanie niewątpliwie mieszkańców ze sobą integruje.

A.W.

  • Numer: 38 (805)
  • Data wydania: 18.09.07