Czas na zawody

Organizatorem mistrzostw, 15 – 19 sierpnia na łowisku nr 619, był Polski Związek Wędkarski Koło nr 45 Racibórz – Miasto.

W mistrzostwach uczestniczyli obok polskich przedstawicieli, także Niemcy i Czesi. W sumie do rywalizacji stawiło się 17 drużyn, po 2 zawodników każda. Nie dzielono uczestników na kategorie wiekowe. Swoich sił próbowali zarówno juniorzy, jak i seniorzy wędkarstwa. W zawodach liczyły się takie ryby jak: karp, amur i topyga. W grę wchodziły okazy ważące powyżej 3 kg. Były dopuszczalne dwa sposoby łowienia dopuszczalne były: spławikowy i gruntowy, na przynętę żywą, sztuczną bądź naturalną.

Zwycięzcami mistrzostw okazali się mieszkańcy Nędzy: Mirosław Depta i Bartosz Kanci ze stanowiska nr 19. Pierwszy z nich startował w konkursie po raz drugi, z kolei jego kompan miał tę sposobność już trzeci raz. Triumfatorzy mogli pochwalić się karpiem ważącym 6,2 kg. Tytuł wicemistrzów przypadł Grzegorzowi Sichmie i Markowi Hildebrandtowi – wyłowili karpia o wadze – 3,3 kg. W niedzielne południe najlepsi odebrali zasłużone dyplomy i puchary.

Andrzej Paprocki z Poznania uczestniczy w zawodach od początku ich istnienia. Razem z kolegą z Bytomia – Henrykiem Starszakiem, który brał udział w mistrzostwach po raz drugi, zajmowali stanowisko nr 11. Uważają wędkarstwo za bardzo relaksujące hobby, pozwalające oderwać się od codzienności. Zaznaczają również, że wyławiane ryby po zważeniu są wrzucane z powrotem do stawu.

A.W.