997
Ale jaja
Dziesięć kurzych jaj o wartości 4 zł padło łupem włamywacza, który za cel, 20 sierpnia, obrał sobie pomieszczenie gospodarcze przy ul. Osiedleńczej. By dostać się do wnętrza musiał zerwać skobel. Policja sądzi, że oczekiwał większych zdobyczy, a jaja wziął na otarcie łez.
Wpadka
O szczęściu może mówić pewna mieszkanka Jastrzębia Zdroju, która 23 sierpnia bawiła się na dyskotece w Krzyżanowicach. Padła ofiarą kieszonkowca, który skradł jej portfel z pieniędzmi i dokumentami. Rabusia ujęli zaalarmowani policjanci. Okazał się nim 21-latek z Wodzisławia Śląskiego.
okazja dla Złodzieja
21 sierpnia z pomieszczenia biurowego na terenie zakładu przy ul. Opawskiej nieznany sprawca skradł portfel wraz z dokumentami samochodu, kartą funduszu zdrowia oraz bankomatową. Jego łupem padło też 400 zł. Poszkodowanym jest mieszkaniec Rybnika. Dzień później, z poczekalni gabinetu kosmetycznego przy ul. Długiej, skradziono plecak z dokumentami, kartą bankomatową oraz telefonem komórkowym. Tym razem ofiarą jest mieszkanka Raciborza.
Niestety kradną
Nie brakuje doniesień o kradzieżach samochodów w Raciborzu. Ofiarami złodziei są najczęściej goście przyjeżdżający do nas z Niemiec czy innych krajów Europy Zachodniej. W nocy z 22 na 23 sierpnia przy ul. Słowackiego skradziono audi A6 w kolorze czarnym na włoskich nr rej. BB-181EX. Wartość pojazdu to 10 tys. euro.
Czyścioszek
Szampony, balsamy, odżywki i kostki zapachowe do wc skradł nieznany sprawca, który 20 sierpnia wybił szybę sklepu przy ul. Pracy i ogołocił wystawę. Straty oszacowano na 374 zł.
Na polu gorało
Pięćset snopów słomy o wartości 800 zł spaliło się, 11 sierpnia, na polu przy ul. Ratajskiego. Policji nie są znane przyczyny pożaru.
#nowastrona#
Nieletni samobójca
W środę 22 sierpnia o godzinie 8.35 znaleziono zwłoki 15-letniego chłopca, mieszkańca ul. PCK w Wodzisławiu. Ciało w wąwozie niedaleko domu rodzinnego nastolatka odkrył jego kolega. Chłopiec nie wrócił na kolację już dzień wcześniej, ale rodzice nie zawiadamiali od razu policji tylko wraz ze znajomymi syna szukali go na własną rękę. Nastolatek popełnił samobójstwo, choć według opinii bliskich nie miał żadnych problemów i był lubiany wśród kolegów i koleżanek. Policja wyklucza w zdarzeniu udział osób trzecich, co potwierdzają także wyniki sekcji zwłok. Mimo to śledztwo w tej sprawie będzie nadal prowadzone. Policja przesłucha kolegów i koleżanki chłopca. Być może uda się przynajmniej odpowiedzieć na pytanie, co spowodowało, że młody człowiek targnął się na swoje życie.
Złapani w pościgu
W policyjnym pościgu zatrzymano dwóch mieszkańców Wodzisławia. Dokonali tego funkcjonariusze z Pawłowic Śląskich. W niedzielę 26 sierpnia około 14.00 otrzymali oni informację o kradzieży paliwa na jednej z miejscowych stacji. Kierowca fiata punto po zatankowaniu samochodu nie płacąc 150-złotowego rachunku uciekł. Informację o kradzieży przekazała obsługa stacji, podając dokładne dane samochodu i rysopisy sprawców. Załoga radiowozu zauważyła poszukiwany samochód. Na widok policjantów kierowca fiata zaczął uciekać. Na ulicy Lipki w Mizerowie, na posterunku blokadowym, jeden z policjantów widząc zbliżającego się z dużą prędkością fiata oddał trzy strzały ostrzegawcze. To spowodowało, że kierowca zatrzymał samochód. Jechało nim dwóch mieszkańców Wodzisławia Śląskiego w wieku 20 i 22 lat. W samochodzie znaleziono pół grama amfetaminy. Tablice rejestracyjne, które były zamontowane na fiacie zostały skradzione w Radlinie. To nie jedyni złodzieje paliwa. Policjanci z Katowic zatrzymali 37-letniego mieszkańca tego miasta podejrzanego o szereg oszustw. Mężczyzna nie płacąc tankował paliwo do samochodu na stacjach benzynowych w różnych miastach. W ten sposób, kilkadziesiąt razy zatankował paliwo o łącznej wartości 17 000 zł. Jak ustalili policjanci, do tego procederu wykorzystał osiem różnych samochodów i 13 skradzionych tablic rejestracyjnych. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Najnowsze komentarze