Niedziela, 1 września 2024

imieniny: Bronisławy, Idziego, Bronisza

RSS

Mało brakowało,by meczu nie było

14.08.2007 00:00
Druga drużyna ubiegłego sezonu w IV lidze pewnie pokonała raciborską Unię.

Wyższa klasa i wyższe standardy. Z dziurawym boiskiem i szatniami bez toalet Unia ma kłopoty z grą w IV lidze.

– Postraszył nas przedstawiciel piłkarskiej centrali, że nie spełniamy wszystkich wymogów, by grać w tej klasie rozgrywkowej. Początkowo nie chciał dopuścić do meczu. Jesteśmy tylko użytkownikiem miejskiego stadionu – mówi wiceprezes RTP Andrzej Starzyński. Liczy, że obecność na meczu pani wiceprezydent i starosty (tak wysocy rangą samorządowcy dawno już nie kibicowali na Srebrnej; przyszli pogratulować Unii awansu) pomoże rozwiązać problemy organizacyjne.

Sportowo nie było najgorzej, ale na inaugurację trafił się mocny rywal. W środku Adam Kucz, przed laty w  GKS Katowice czołowy rozgrywający polskiej ekstraklasy. Poza tym zawodnicy ze Słowacji mający za sobą występy w Pucharze UEFA. – Stremowani byli co niektórzy. Nie da się skutecznie rywalizować piątką graczy, a tylu dorównywało zaangażowaniem rywalom – mówi trener Adam Bedryj. – Musimy być odważniejsi, niczym nie ryzykujemy – dodaje.

Unici ulegli Skałce Żabnica 0:3 (0:1), tracąc dwa gole w osłabieniu (drugą żółtą kartkę obejrzał Tomasiak). Przy jednobramkowym prowadzeniu gości unici mieli parę okazji do wyrównania (m.in. Kowalczyk, Cichecki), ale rewelacyjnie bronił golkiper gości. Bramki dla Żabnicy strzelili Słowacy.

W  środę Unia jedzie do Skoczowa (miejscowy Beskid był trzeci w zeszłym sezonie).

Piłkarki RTP pokonały w wyjazdowym sparingu Unię-Odrę Opole 3:0.

19 sierpnia klub organizuje u siebie turniej juniorów z mocną obsadą.

ma.w

  • Numer: 33 (800)
  • Data wydania: 14.08.07