Wtorek, 19 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Seweryny, Salomei

RSS

Najpierw formalności, potem budowa

14.08.2007 00:00
Zanim rozpoczniesz budowę wymarzonego domu, musisz przebrnąć przez gąszcz procedur. Co należy robić, by nie przekroczyć obowiązujących przepisów? Na te i inne pytania odpowiada Arkadiusz Forysiuk, właściciel firmy projektowo-budowlanej. 

Nowiny: Od dawna mówi się o uproszczeniu procedury zmierzającej do uzyskania pozwolenia na budowę. Póki co konkretów nie ma. Skupmy się więc na obowiązujących przepisach. Od czego zacząć, by budowa domu ruszyła?

Arkadiusz Forysiuk: Podstawową sprawą jest zakup kompletu map. Na ich podstawie występujemy z wnioskiem o uzyskanie warunków technicznych podłączenia do projektowanego budynku: wody i kanalizacji (wodociągi), prądu (Vattenfall), gazu (miejscowa gazownia) czy linii teletechnicznej (najczęściej TP SA).

Bez map nie możemy także wystąpić do urzędu gminy lub miasta o wydanie wypisu z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Jeśli na naszym terenie jeszcze go nie uchwalono, występujemy o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Mapy można nabyć w urzędzie gminy lub miasta. Koszt to około 120 zł.

No dobrze, czy w takim razie po wydaniu nam wspomnianych dokumentów możemy występować o pozwolenie na budowę?

Niestety do tego jeszcze dość długa droga. Kolejnym etapem jest zlecenie uprawnionemu geodecie wykonania tzw. mapy do celów projektowych. Koszt takiej mapy dla domu jednorodzinnego wynosi od 500 do 900 zł. W kwocie tej zawarte są także opłaty za uzgodnienia branżowe, które geodeta musi skompletować. Uzgodnienia to nic innego jak naniesienie na mapę poszczególnych sieci.

Skoro mówimy o mapach i uzgodnieniach dotyczących nieruchomości oraz samego budynku to rodzi się pytanie, co z projektem? Kiedy należy go kupić?

Projekt można kupić jeszcze przed podjęciem opisanych powyżej kroków. Proponowałbym jednak zrobić to właśnie w tym momencie, czyli po wykonaniu mapy do celów projektowych.

Możemy kupić gotowy projekt w katalogu (koszt od 1,4 tys. zł do 3 tys. zł). Konieczne jest jeszcze zaadaptowanie tego projektu do naszej nieruchomości gruntowej. Dlatego też uprawniony projektant powinien wykonać tzw. projekt zagospodarowania działki. Za tę usługę należy zapłacić od 1,2 do 1,5 tys. zł. Istnieje jeszcze drugi wariant. Możemy zlecić projektantowi wykonanie projektu od podstaw według naszego pomysłu i jego koncepcji. Koszt po uwzględnieniu wspomnianej adaptacji będzie wówczas bardzo zbliżony.

Mamy już projekt i wszelkie uzgodnienia. Co jeszcze powinniśmy zrobić, by bez zastrzeżeń rozpocząć budowę?

W dalszej kolejności powinniśmy wystąpić do zarządcy drogi znajdującej się przy granicy działki o pozwolenie na włączenie się do drogi, czyli wykonanie wjazdu. W niektórych przypadkach powinniśmy także wystąpić do starostwa o „drolnienie” nieruchomości i wytyczenie jej części pod budowę. Dopiero teraz możemy wystąpić do starostwa o pozwolenie na budowę. Na jego wydanie urzędnicy mają maksymalnie 65 dni.

Jest pozwolenie – ruszamy do pracy, czy tak?

Cierpliwości. Aby rozpocząć pierwsze roboty należy wybrać kierownika budowy i w szczególnych przypadkach – na przykład, gdy teren narażony jest na szkody górnicze – dodatkowo inspektora nadzoru. Poza tym 7 dni przed rozpoczęciem robót należy taki zamiar zgłosić w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego. Trzeba również tutaj złożyć odpowiedni wniosek, dziennik budowy oraz oświadczenie kierownika budowy, a także oświadczenie inspektora – jeśli jego nadzór jest niezbędny. Ostatnim etapem jest wytyczenie przez geodetę położenia budynku na działce.

Dziękujemy za rozmowę

  • Numer: 33 (800)
  • Data wydania: 14.08.07