Niedziela, 2 czerwca 2024

imieniny: Erazma, Marianny, Marzanny

RSS

W Nędzy jest najlepiej

07.08.2007 00:00
Zawada Książęca chce zaryzykować walkę o awans do klasy A, a w Górkach myślą o górnej części tabeli.

Nędza chce się zadomowić w okręgówce, a Babicom grozi rozwiązanie klubu.

W turnieju o puchar wójta rywalizowały ze sobą 4 ekipy: Nędza, Babice, Zawada Książęca i Górki Śląskie. Najlepsi okazali się gospodarze, przed Babicami, Górkami i Zawadą Książęcą.

Dla gospodarzy, według trenera Wiesława Bugdoła, miniony sezon był udany. – Choć po awansie i przeciętnej wiośnie nie było  optymistycznie – przyznaje trener. Drużyna dokonała jednak wzmocnień – doszedł Łukasz Norek z Syryni i Szymon Cichecki z Jejkowic. – Coś ruszyło. Ci dwaj zawodnicy już w pierwszych meczach okazali się wyróżniający. Celem były okolice 6 lub 7 miejsca od dołu w tabeli i to udało się osiągnąć. Teraz naszym celem jest „zadomowić się” na dłużej w okręgówce. Awans raczej nie wchodzi w grę – mówi W. Bugdoł.

Do nowych „nabytków” Nędzy należy też Tomasz Czerny z Górek i Mariusz Wanglorz. Niewyjaśniona jest sytuacja z Grzegorzem Maliną. Do zespołu wróci prawdopodobnie Marcin Bochenek (przebywał w Holandii). – Dzięki szerokiemu składowi nie będę musiał grać – twierdzi trener.

Na lepsze miejsce w tabeli liczyła w ubiegłym sezonie B-klasowa Zawada Książęca. Skończyło się na 9 pozycji. Prezes klubu Roland Panek tłumaczy to m.in. brakiem zawodników. – Odszedł od nas Olek Waduła, czołowy zawodnik w ataku. Kilku naszych graczy pracuje na Zachodzie. To główny powód, dla którego nie utrzymaliśmy się w pierwszej piątce, jak chcieliśmy – przekonuje.

W nowym sezonie Zawadę wzmocnią zawodnicy z młodzieżówki: Piotr Baszczok, Krzysztof Merkel, Adam Kowalski, Patryk i Dominik Gruszkowie oraz Aleksander Czech. – Stawiamy na młodzież. Trudno powiedzieć, jakie będą skutki, ale chcemy zaryzykować i powalczyć o klasę A – zapowiada prezes klubu z Zawady. Trenerem jest tu Benedykt Gomułka.

Na kiepski sezon narzeka zespół z Babic. – Sporo graczy wyjechało do pracy. Musieliśmy wycofać juniorów, bo nie było kim grać – tłumaczy Damian Pchałek, wiceprezes klubu z Babic. 12 sierpnia to według niego za wcześnie na rozpoczęcie sezonu. Królem strzelców w tej drużynie jest Jan Gomułka, a wyróżniają się też: Marek Ochojski, Janusz Tomala i Krzysztof Kalisz. Klub szuka bramkarza.

Celem Babic jest utrzymanie sekcji. – Młodzi wolą komputer i pracę za granicą, a ci z zewnątrz kosztują – mówi działacz.

Gwiazdy Żądają Pieniędzy
W Górkach Śląskich zmienił się trener, obecnie jest nim Michał Brachmański. – Po pierwszej rundzie jesiennej byłem zdegustowany, trener nas zawiódł. Nowy potrafił tchnąć ducha w drużynę i ustawić zawodników tak, że z 15 meczy przegraliśmy zaledwie 2, pozostałe wygraliśmy lub zremisowaliśmy – mówi Eryk Hamerski, prezes klubu. – Gdyby nie ta pierwsza runda, byłbym zadowolony, bo były szanse na awans – dodaje. W zespole Górek zdecydowanym liderem jest Andrzej Krupa, który strzelił w sezonie aż 35 bramek. Nowym piłkarzem w drużynie jest Tomasz Zawada z Kuźni. – Staramy się jeszcze o kilku zawodników. Na szczęście nie straciliśmy nikogo, choć były zakusy ze strony Zawady. Kilku zawodników proponował trener, ale „gwiazdy” żądały niesamowitych pieniędzy, a nasz klub nie jest tak majętny, żeby przyjąć każdą ofertę. Możemy przyjąć piłkarzy, którzy są w stanie grać u nas na tych samych zasadach, co każdy zawodnik w naszym klubie. Myślę, że z naszym składem jesteśmy w stanie walczyć o górną część tabeli – dodaje Eryk Hamerski.

Ewelina Żemełka

  • Numer: 32 (799)
  • Data wydania: 07.08.07