Wtorek, 19 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Seweryny, Salomei

RSS

W Polsce nie byłoby nas na to stać

31.07.2007 00:00
– Jeszcze nigdy nie prowadziłem obozu z tak intensywną dawką tenisa – zauważa Henryk Swoboda z TKKF Rafako. Pod jego opieką, tygodniowe obozy w Opawie Kyleszowicach spędziło 37 osób.

Najmłodszy z nich był siedmiolatek Tomek Armatys, a najstarszy 21-letni Michał Lewandowski (student warszawskiej AWF pełnił też funkcję trenera). Raciborzanie jeżdżą do Kyleszowic od 4 lat.

W Polsce, tak blisko od Raciborza nie ma podobnego ośrodka. – Dalsze wyjazdy byłyby kosztowniejsze i za tę cenę co w Czechach nie mielibyśmy do dyspozycji hotelu z restauracją, basenu, 6 kortów dobrej jakości i boisk do plażówki – tłumaczy wybór Kyleszowic Henryk Swoboda.

Na miejscu tenisiści z TKKF rozegrali mecze z Czechami. W swoich kategoriach wygrali Ewa Galicka i Łukasz Kwapisz. Z raciborską młodzieżą na obozie Swobody przebywało rodzeństwo z Niemiec – Nadine i Sven Heberle. – Odwiedziliśmy też całkiem nowy ośrodek tenisowy pod zamkiem w Hradcu. Miejscowy biznesmen zbudował tam 5 nowych kortów w ciągu roku – informuje H. Swoboda.

Część drogi powrotnej z Czech uczestnicy obozu pokonali na rowerach.

ma.w

  • Numer: 31 (798)
  • Data wydania: 31.07.07