Mafioso porywają do tańca
Rudolf Kurzidem, dziś basista zespołu, przygodę z muzyką rozpoczął jako ministrant śpiewając w kościele i na pielgrzymkach. Talent grającego na klawiszach Andrzeja Cmoka objawił się podczas szkolnych apeli. Już wtedy świetnie grał na gitarze solowej i basowej, a organom poświęcił się całkowicie gdy odziedziczył instrument po starszych braciach. Trzeci z muzyków, Marcin Czuraj, wyspecjalizował się w grze na perkusji.
Popularność grupy już dawno przekroczyła granice kraju. Do sześciu razy w roku zespół bawi gości weselnych w Niemczech czy Holandii. Początkowo grupa miała nosić nazwę Bravo, jednak ta była zarezerwowana już przez innych muzyków. Dziś tak nazywa się dom weselny, który założył jeden z muzyków.
B.S
Najnowsze komentarze