Miejsce naznaczone duchem poety
Z zabytkowym młynem wiąże się historia nieszczęśliwej miłości śląskiego poety Józefa von Eichendorffa.
Uroczyste poświęcenie obiektu, który już teraz jest dużą atrakcją turystyczną, odbyło się 23 czerwca. Dokonał tego ks. dr Henryk Rzega, proboszcz parafii w Łubowicach, który od lat interesuje się sylwetką poety. W uroczystości uczestniczyło wielu mieszkańców oraz miłośników poezji Eichendorffa. Do Brzeźnicy przybył też Gerhard Simon, inicjator i sponsor remontu obiektu. – Dziękuję Bogu za to, że dał mi możliwość być tu obecnym podczas otwarcia młyna. Cieszę się, że między polskimi i niemieckimi Ślązakami można stworzyć wspólną bazę porozumienia – mówił wzruszony Gerhard Simon. Wśród gości znalazł się również konsul niemiecki Ludwig Neudorfer oraz poseł Henryk Siedlaczek i starosta raciborski Adam Hajduk.
– Ta uroczystość napawa optymizmem, że wzbogacamy się o tak piękny obiekt. To nie tylko cegły, urządzenia. Ten budynek ma swoją duszę. Szczególnie dla tych, którzy spotkali się z twórczością Eichendorffa jest to miejsce magiczne – dodał wójt Rudnika Alojzy Pieruszka.
Obiekt w 1994 r. odkupili od prywatnych właścicieli bracia Heisserer i Merk z Bawarii, którzy przekazali go łubowickiemu Towarzystwu Miłośników Józefa von Eichendorffa.
(e.Ż)
Najnowsze komentarze