Najlepszy klub kraju

Przed startem na ME w Serbii reprezentacja narodowa juniorów trenowała w Raciborzu.

– Uważam, że „Unia” ma najlepszy w Polsce ośrodek treningowy, w porównaniu z innymi klubami. Jedynie w Cetniewie czy Spale są lepsze, ale mają status COS – podkreślał trener kadry juniorów Jan Potocki. Na tygodniowym zgrupowaniu przed ME zapaśnicy ćwiczyli pod jego okiem technikę, regulowali wagę i starali się „wejść w start z wypoczynku”. – Szlifowanie formy przebiegało intensywnie. Liczę, że reprezentujący barwy „Unii” Kamil Błoński będzie w jeszcze lepszej dyspozycji niż przed rokiem, kiedy na ME zajął piąte miejsce. Z kadrą ćwiczy też rezerwowy na te mistrzostwa Wojciech Zieziulewicz – informował doświadczony trener młodzieży.

Polska kadra wystawiła w Serbii (klasycy walczyli tam 29 i 30 lipca) młody skład – tylko dwóch zawodników urodziło się przed 1989 rokiem. Czołową ósemkę wyłoniono podczas turniejów z udziałem najlepszych juniorów w Europie, na Węgrzech, w Bułgarii i w Niemczech. Obok Błońskiego i Zieziulewicza z „Unii”, znaleźli się w niej trzej zapaśnicy wrocławskiego „Śląska”, „Sobieskiego” Poznań, „Agrosu” Żary i „Pogoni” Ruda Śląska. Największe nadzieje medalowe wiązano z występem M. Olejniczaka, brązowego medalisty ME kadetów.

Tradycyjnie juniorów trenował też szkoleniowiec I kadry – Ryszard Wolny.

ma.w