W Ostrawie będą same gwiazdy

Na festiwal w Ostrawie warto się wybrać, by zobaczyć światowe sławy muzyki. Oferta z najwyższej półki to tradycja imprezy.

Goran Bregović jest pierwszą wielką gwiazdą „Colours of Ostrava 2007”. Ten serbski muzyk i kompozytor zasłynął jako autor muzyki do filmów Emira Kusturicy. Do Czech przyjedzie ze swym dwunastoosobowym zespołem „Wedding and Funeral Band” złożonym z bałkańskiej sekcji dętej i bułgarskich pieśniarek.– Możecie się cieszyć na szalony, najmniej dwugodzinny koncert, gdzie z pewnością obok innych kompozycji zabrzmią „Kałasznikow”, „Mesecina” czy „Ederlezi” – zachęcają organizatorzy.

W Czechach będą też „Gipsy Kings”, których dzisiejsza muzyka jest wyważoną mieszanką flamenco, rytmów łacińskich i delikatnie odmierzonych dawek reggae oraz wpływów arabskich. Ich debiutancki album przez 40 tygodni utrzymywał się na amerykańskich listach przebojów i otrzymał status „Złotej płyty”.

Popularny kwintet rockowy ze Szwecji Mando Diao przyjedzie na „Colours of Ostrava” zaprezentować swój trzeci album „Ode to Ochrany”, którym podbija listy przebojów na całym świecie.

Wielonarodowy „Salsa Celtica” tworzą: Szkoci, Irlandczycy, Wenezuelczycy, Anglicy, Kubańczycy, Kolumbijczycy i Chilijczycy. To grupa licząca dwudziestu dwóch muzyków, samych wirtuozów grających totalną salsę.

W Ostrawie pojawi się również charyzmatyczna ikona rocka – Marianne Faithfull o głosie, jakiego nie ma nikt na świecie. Watykan uznał ją czarownicą, artystkę nazywano „Sister Morphine”. Jest byłą kochanką Micka Jaggera z Rolling Stones. Z członkami tej grupy niegdyś była bohaterką skandali i narkotykowych ekscesów.

W festiwalu z udziałem licznych gwiazd raciborzanie aktywnie uczestniczyli w zeszłym roku, a nasi dziennikarze zdali relację z imprezy. W tym roku będzie podobnie.

opr. ma.w