Wtorek, 19 listopada 2024

imieniny: Elżbiety, Seweryny, Salomei

RSS

Porażka Nędzy w strugach deszczu

05.06.2007 00:00
Bębny wiernych kibiców nie pomogły, w meczu okręgówki lepszy był Pszów.

Goście przyjechali do Nędzy pełni obaw, bo rywale mieli udaną rundę wiosenną.

W deszczowej pogodzie i okrojonym składzie przyszło gospodarzom, „Baterexowi” rywalizować z nie tak dawnym IV-ligowcem „Górnikiem” Pszów. Nie przeraziło to jednak kibiców, którzy zorganizowali swojej drużynie ciekawą oprawę meczu z pomocą bębna i okrzyków dopingujących.

Pierwsza połowa spotkania upłynęła spokojnie i bez bramek. W drugiej odsłonie goście się „rozstrzelali”, mimo kilku nie wykorzystanych sytuacji. Najpierw uderzeniem zza pola karnego prowadzenie dla swojej drużyny wywalczył Michał Dziwisz. W końcówce meczu natomiast, strzałem z 60 metrów do pustej bramki, na 2:0 podwyższył Tycjan Liberacki.

W zdobywaniu żółtych kartek również „przodowali” zawodnicy przyjezdnych. W 68 min sędzia ukarał Marcina Należytego za nierozważny atak na przeciwniku podczas walki o piłkę. W 80 min natomiast jego kolega z zespołu, Szymon Nikel, zobaczył żółty kartonik za dotknięcie piłki po gwizdku arbitra.

W obydwu drużynach występują grający trenerzy. Oto, jak skomentowali mecz. – Jechaliśmy tutaj pełni obaw, bo zespół Nędzy w rundzie wiosennej radzi sobie bardzo dobrze, szczególnie na swoim boisku. Jednak dzisiejszy wynik 2:0 to najniższy możliwy wymiar kary, bo zmarnowaliśmy tutaj jakieś 5 czy 6 bardzo dobrych sytuacji. Zdobyte dzisiaj trzy punkty cieszą, ale nasza skuteczność była słabiutka – ocenia Tomasz Gajewski, trener Pszowa.

– Pszów zawsze grał na wysokim poziomie, natomiast my jesteśmy kadrowo osłabieni. Zabrakło dzisiaj czterech zawodników: Adriana Cicheckiego, Łukasza Norka, Jana Depty a Jacek Depta był kontuzjowany. W pełnym składzie mecz wyglądałby inaczej. Z przebiegu gry jestem zadowolony. Było kilka nie wykorzystanych sytuacji po stałych fragmentach gry, jednak Pszów też nie wszystkie wykorzystał. Pochwalić należy trzech naszych młodzieżowców, którzy dziś zagrali, a na co dzień są w lidze juniorów: Adama Barona, Łukasza Ptaka i Michała Gawrona – powiedział po meczu Wiesław Bugdoł, trener z Nędzy.

LKS „Baterex” Nędza wystąpił w składzie: Michał Bedryj, Adam Chrząszcz, Piotr Hajduk, Damian Mrozek, Henryk Depta, Wiesław Bugdoł (74 min Sylwester Bobrzik), Mirosław Niedziela, Adam Baron (76 min Michał Gawron), Tomasz Przeliorz, Łukasz Ptak (46 min Jacek Depta), Szymon Cichecki. Goście grali w ustawieniu: Daniel Szkuta, Sebastian Peczka, Michał Dziwisz, Marcin Należyty, Bartosz Stawarski (46 min Szymon Nikel), Dawid Klima (82 min Łukasz Postawka), Tomasz Gajewski, Bogusław Drobny, Jacek Kwiatoń, Tycjan Liberacki, Edward Moneta.

Ewelina Żemełka

  • Numer: 23 (790)
  • Data wydania: 05.06.07