Weźmiemy pieniądze z Unii
To reakcja głowy miasta na ubiegłotygodniowy felieton radnego Grzegorz Urbasa, który pisząc o korzyściach z ewentualnego przejścia do województwa opolskiego wzmiankował, że Racibórz nie złożył żadnego wniosku o dofinansowanie z RPO. - Nie jest aż tak katastrofalnie, jak się to przedstawia - żachnął się w rozmowie z nami Lenk.
RPO to inaczej Regionalny Program Operacyjny, który określa sposób dystrybucji środków z Brukseli na poszczególne województwa. - Z tzw. puli subregionalnej, która dzielona jest bez konkursów dostaliśmy 1,38 mln euro na modernizację domu kultury przy ul. Chopina. Kolejne 1,78 mln euro mamy na stanowisko do rozbiórki odpadów wielkogabarytowych i rozdrabniania gruzobetonu - objaśnia Lenk. 5 mln euro przypadło dla powiatu na remont zamku, co jest efektem uzgodnień, w których również uczestniczyło miasto.
- Prawdą jest, że po poprzedniej ekipie półka z dokumentacjami, które są podstawą do tego, by walczyć o pieniądze była pusta, ale nadrabiamy szybko stracony czas. Nasz wspólny projekt ze szkołą wyższą i Starostwem na kompleksową modernizację bazy uczelni i rozbudowę infrastruktury sportowo-rekreacyjnej co prawda przepadł, ale pokazał, że szybko jesteśmy w stanie złożyć wniosek i to o wartości 20 mln euro. Czekają nas konkursy w ramach RPO, do których zgłosimy modernizację pl. Długosza, dawnej hali Rafako, budowę ośrodka rekreacyjnego na żwirowniach oraz odnowienie bulwarów nadodrzańskich - objaśnia prezydent. Miasto zleciło już przygotowanie odpowiednich dokumentacji bądź opracowuje specyfikacje przetargowe z tym związane.
Urząd Miasta realizuje warty około 150 mln zł projekt kompleksowej modernizacji sieci wodociągowo-kanalizacyjnej. Dofinansowuje go unijny Fundusz Spójności.
(waw)
Najnowsze komentarze