Ten wóz nas nie zawiedzie
Starania o nowy samochód trwały w Rudzie Kozielskiej od wielu lat. OSP należy do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego, co szczególnie zobowiązuje jednostkę do dbania o stan techniczny wozów strażackich i utrzymywanie ich w stałej gotowości bojowej. Star z 1976 r. i magirus z 1963 r., którymi OSP dysponowała do tej pory, są już mocno wyeksploatowane. Brały udział m.in. w akcji gaszenia wielkiego pożaru z 1992 r. czy powodzi w 1997 r.
Magirusa z 1983 r. udało się kupić za 76 tys. zł przy wsparciu Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Główny ciężar zakupu poniosła gmina, wydając na ten cel 51 tys. zł. Pozostałe koszty rozdzieliły między siebie nadleśnictwa: Rudy i Rybnik - po 10 tys. zł oraz Rudziniec - 5 tys. zł. Radości z nowego nabytku OSP nie kryje Alfons Mazurek, od ponad 50 lat komendant jednostki. - Sprzęt, który mieliśmy do tej pory, był wyeksploatowany i niepewny. Wozy, których używamy muszą być pewne i w każdej chwili gotowe do użycia - mówi komendant Mazurek.
12 maja komendant Alfons Mazurek odebrał kluczyki z rąk burmistrz Rity Serafin, a następnie przekazał je kierowcy. Ten włączył silnik i po chwili wszyscy mogli usłyszeć dźwięk syreny w wozie. Następnie poświęcenia samochodu dokonał ks. Mariusz Babula, wikary z Rud. Uroczystość była także okazją do wyróżnienia zasłużonych strażaków. Beniamin Gawlik i Adam Krawiec zostali odznaczeni srebrnymi medalami „Za zasługi dla pożarnictwa", Karol Miera otrzymał brązowy medal, a Michał Belkius i Robert Kluger odznaki „Wzorowy Strażak".
(e.Ż)
Najnowsze komentarze