Niedziela, 1 września 2024

imieniny: Bronisławy, Idziego, Bronisza

RSS

Miniigrzyska

15.05.2007 00:00
Bardziej od wygranej liczy się dobra zabawa uczestników zawodów.

Dzieci uczą się sportowej rywalizacji już w przedszkolu. Na tę świetną imprezę czekają przez cały rok.

W hali OSiR, 26 kwietnia, odbyła się siódma już taka Spartakiada.  W zawodach zręcznościowych (są tu np. równie zabawne co trudne konkurencje jak „bieg z jajkiem”) udział wzięło 210 przedszkolaków z 16 miejskich placówek.

Dyrekcje przedszkoli, które zgłosiły się do zawodów na dwa miesiące przed imprezą otrzymały regulamin i opis konkurencji, tak by odpowiednio przygotować dzieci. – Większość z konkursów dla sportowców w tak młodym wieku jest przeprowadzana bez ogłaszania miejsc. Jednak tutaj przedszkolaki mają świadomość, że za każdą dyscyplinę zdobywają punkty. Przeżywają  to mocno. Widać, że walczą z dużym zaangażowaniem  o pierwsze miejsce. Już nawet podczas ćwiczeń u siebie w placówce czują tę rywalizację – mówi Karina Stefaniak, organizator i inicjator imprezy, dyrektor Przedszkola nr 26.

Impreza jak co roku odbyła się pod dachem największej hali w mieście. – To miejsce w stu procentach bezpieczne dla dzieci. Na otwartym stadionie o wiele trudniej zapanować nad taką liczbą maluchów, a w hali jest nam łatwiej wszystkich ogarnąć – tłumaczy wybór miejsca Spartakiady jej organizatorka.

Najlepsze na koniec rywalizacji okazało się P 26, a w dalszej kolejności na podium stanęły dzieci z P 12 i P 11.

Nagrody dla przedszkolaków ufundowali prezydent Raciborza, Międzyszkolny Ośrodek Sportowy i market budowlany „Mrówka”.

Karina Stefaniak – organizatorka
Początkowo myślałam o przeniesieniu zawodów na stadion miejski. Przeważyły kwestie bezpieczeństwa i wybrałama halę.

Basia Staniczek

  • Numer: 20 (787)
  • Data wydania: 15.05.07