Obchody czas zacząć
Obchody mają oficjalną rangę nadaną im mocą uchwały Rady Powiatu. W tym roku bowiem świętujemy 150. rocznicę urodzin Eichendorffa – poety rodem z Łubowic, obok Goethego ikony niemieckiego romantyzmu. Dnia 10 marca w jego rodzinnej wsi, gdzie do dziś pozostały ruiny zamku Eichendorffów, odprawiono mszę świętą, którą celebrowali: ks. prałat Wolfgang Globisch – dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Kurii Opolskiej ds. Mniejszości Narodowych; ks. Reinhold Porwol – proboszcz parafii św. Mikołaja; ks. Mieczysław Augustynowicz pracujący od kilku lat w Czechach w Krawarzu, gdzie urodził się ojciec poety Adolf von Eichendorff; ks. Józef Ibrom – dyrektor Domu Rekolekcyjnego z Nysy oraz miejscowy proboszcz ks. Henryk Rzega. – Czym byłaby twórczość Josepha von Eichendorffa bez odniesienia do Boga? – pytał w kazaniu ks. Globisch, wspominając liczne wątki religijne w dorobku poety.
Po mszy, w łubowickim kościele, obchodzącym w tym roku 100–lecie konsekracji, odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą Eichendorffowi. Dokonało tego czterech seniorów parafii: Karol Figura, Jan Jasny, Hubert Ćwik i Antoni Konieczny. Informuje ona w języku niemieckim i polskim, że ten wybitny człowiek urodził się i został ochrzczony w parafii Łubowice. Podkreślono, że poetę dogłębnie ukształtowała jego mała ojczyzna i religijność jej mieszkańców. Tablica została wykonana po mistrzowsku przez raciborskich kamieniarzy Gerarda Wiglenda – ojca i Gerarda Wiglenda syna.
Nad grobem rodziców poety odmówiono modlitwę, a potem odbyła się akademia w Domu Spotkań im. Eichendorffa, podczas której wystąpiły dzieci z Grzegorzowic i Solarni. Referat o życiu poety wygłosił gość specjalny – Günther Schiwa z Niemiec.
(waw)
Najnowsze komentarze