Sezon rozpoczęty. Co nowego?

W tym roku z katalogu raciborskich atrakcji wypada pocysterskie opactwo w Rudach. Kilka tygodni temu rozpoczął się tu generalny remont, współfinansowany przez Unię Europejską. Obecnie trwają prace przy budowie nowego dachu. Dotąd klasztor otwierał swoje podwoje w weekendy. Można było oglądać wystawy. – Niestety, w tym roku możemy tylko zaproponować spacery po parku oraz zwiedzanie pocysterskiego kościoła – mówi ks. Jan Rosiek, dyrektor zespołu klasztorno-pałacowego diecezji gliwickiej.

Nie znaczy to, oczywiście, że Rudy należy omijać. Rokrocznie zaglądają tu tysiące turystów. Samo surowe wnętrze gotyckiego kościoła robi ogromne wrażenie. Codziennie czynny jest skansen kolei wąskotorowej. Przy opactwie zaczyna się wielka pętla rudzka – najnowocześniejsza w województwie ścieżka rowerowa wiodąca starym lasem i pożarzyskiem z 1992 r. W Szymocicach w Aquabrax-ie kończy się budowa restauracji. Są nowe bruki. Przy ośrodku powstaje stadnina. Na wypoczynek zaprasza też „Leśna polana” – dawny ośrodek TP SA. Gmina Nędza stara się, by uruchomić w pobliżu turystyczne przejazdy koleją wąskotorową.

Sporo nowego ma natomiast do zaoferowania gmina Krzyżanowice. W minionym roku powstała tu sieć znakomicie oznakowanych ścieżek rowerowych. W tym roku dojdą jeszcze ławeczki dla strudzonych jeźdźców i specjalne szałasy. Jesienią otwarto edukacyjną ścieżkę przez Meandry Odry w Chałupkach. Wzdłuż trasy ustawiono szereg tablic informacyjnych. Meandry to jedna z większych atrakcji przyrodniczych Śląska. Można zwiedzać ruiny zamku w Tworkowie. W Bukowie rozbudowuje się zoo. Są tu już nie tylko małpy i egzotyczne ptactwo, ale i małe oceanarium oraz stadnina, w której obok dorodnych ogierów jest też… wielbłąd. Ciekawostkę stanowi wystawa dawnych powozów i stary odrzutowiec marki MIG. Z gminy Krzyżanowice można też „wskoczyć” na oznakowane ścieżki rowerowe gminy Kornowac. Powrót do Raciborza na dwóch kółkach przez most pod Oborą nie stanowi problemu. Jest on bowiem nieprzejezdny tylko dla samochodów.

W tym roku oznakowane ścieżki rowerowe będzie miała gmina Rudnik. Miejscowy samorząd pozyskał na to środki z Unii Europejskiej. W gminie Pietrowice Wielkie przejażdżki rowerowe umili pobyt chociażby w Krowiarkach, gdzie gruntownie odnowiono park na podzamczu. Są tu teraz stawy, ławeczki i miejsce na grilla. Przy kościółku w Pietrowicach Wielkich sukcesywnie rozbudowywane jest arboretum. Czynne cały czas jest cudowne źródełko.

Zwolennicy eskapad na północ Czech muszą się uzbroić w cierpliwość. Tamtejsze muzea zamkowe tradycyjnie rozpoczynają sezon w kwietniu. Polaków najczęściej można spotkać w Hradcu, Raduniu czy Krawarzu.

My polecamy oddany niedawno po remoncie zamek Kunin. Odnowiono tu pieczołowicie wnętrza, które ustępują jedynie tym w Hradcu. Można za to spacerować do woli przypałacowym parkiem i obejrzeć XIX-wieczną kręgielnię. W przyziemiu pałacu działa znakomita restauracja „U dobrej hrabianki”. Serwuje świetne dania czeskiej kuchni, np. smażony hermelin z migdałami, polewą i bitą śmietaną.

Sebastian Dworak – naczelnik sekcji ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu
Każdy kierowca, wybierając się do Czech powinien pamiętać, żeby na wyposażeniu samochodu mieć euroapteczkę (tzn. taką apteczkę, która posiada normę europejską – bez problemu są dostępne w aptekach i sklepach), komplet żarówek i bezpieczników, linkę holowniczą, trójkąt odblaskowy i kamizelkę odblaskową wewnątrz samochodu (chodzi o to, że kierowca, wychodząc z samochodu w razie awarii, już musi ją mieć na sobie). Nie wolno przewozić rzeczy na tyle ciężkich, żeby nie można ich było wyjąć bez problemu z bagażnika, aby dostać się do koła zapasowego. Pamiętajmy, że w Czechach nie można parkować po przeciwnej stronie drogi, jedynie na pasie ruchu, po którym się poruszamy. Jeździ się z włączonymi światłami przez cały rok. W Polsce dopuszczalna norma alkoholu wynosi 0,2 promila, w Czechach 0,00 promila! Warto uważać na przepisy ruchu drogowego – mandaty karne są o wiele wyższe, to kwoty ok. 10 tys. koron, a więc 1500 zł! Policjant może w określonych przypadkach przewidzianych w ustawie zatrzymać prawo jazdy również obcokrajowcom (szczególnie w przypadkach: prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu lub narkotyków, spowodowania śmierci lub uszkodzenia zdrowia w wypadku drogowym, ucieczki z miejsca wypadku). Zatrzymane prawo jazdy jest wysyłane do organu wydającego (w Polsce). W określonych sytuacjach policjant może pobrać od kierowcy kaucję w wysokości od 5000 do 50 000 CZK (kierowcy grozi mandat min. 5000 CZK). Jeżeli kierowca takiej kaucji nie złoży, policjant może uniemożliwić dalszą jazdę. Kaucja zostanie wykorzystana na pokrycie nałożonego mandatu a w przypadku nie stawienia się na rozprawę, kaucja ulega przepadkowi. Rowerzyści w wieku do 18 lat mają obowiązek używania kasków.

(waw)