Obrońcy tytułu

– Jedyne czego mi tu brakuje to większego boiska. Idealne byłoby to w Hali OSiR, może w kolejnych edycjach ośrodek włączy się w organizację tej imprezy – zastanawia się Andrzej Gaj, nauczyciel wf w Zespole Szkół Budowlanych. Chociaż sam jest bardziej fanem sportów indywidualnych niż futbolu, organizuje co roku turniej dla młodzieży. – Szkoda, że nie wszyscy chcą korzystać. Frekwencja nie była pełna, musiałem wystawić aż trzy drużyny z „Budowlanki”, a trudno łączyć funkcje trenera i organizatora – przyzaje A. Gaj. Przy turnieju pomagali mu koledzy z pracy – Bogusława Migas, Joanna Toniarz i Witold Galiński. Byli nawet sekretarze zawodów: uczniowie klasy II „s” – Grzegorz Deptuch i Patryk Szubert.

Nad przestrzeganiem przepisów halowej piłki nożnej czuwał doświadczony sędzia Podokręgu Racibórz – Antoni Krybus. – Było dosyć spokojnie. Niektórych z tych młodych piłkarzy kojarzę z boisk trawiastych i tam często emocje biorą górę nad rozsądkiem. Sala i obecność nauczycieli złagodziły ich obyczaje – podsumował arbiter.

Opiekun zwycięzców – Maciej Pitry opiekuje się w ZSOMS piłkarzami. Od dwóch lat szkoli też młodzież w LKS Markowice. 35-letni nauczyciel pracuje w Raciborzu od ukończenia studiów. Pochodzi z gór. W „Góralu” Żywiec grał ze słynnym Tomaszem Hajto, później uczył się futbolu w szkółce „Górnika” Zabrze. Tam poznał kolejnego reprezentanta Polski – Henryka Bałuszyńskiego.

Maciej pitry – nauczyciel
Łatwiej było teraz wygrać niż przed rokiem. Cieszę się, że obroniliśmy tytuł. Mój zespół to zawodnicy ograni po niższych ligach.

Oto wyniki zawodów. Eliminacje:
ZSB II - ZSOMS 2:7,
ZSZ - II LO 0:2,
ZSB 3 - ZSE 2:3,
ZPiSdlaN - ZSB I 0 : 0,
ZSB 2 - ZSE 1:1,
ZSZ - ZSB I 2:3;
ZSB III - ZSOMS 4:2,
ZPiSdlaN - II LO 0:3,
ZSB II - ZSB III 2:0,
ZSZ - ZPiSdlaN 5:1,
ZSE - ZSOMS 0:3,
ZSB I - II LO 1:4;

półfinały:
ZSE - II LO 3:1,
ZSOMS - ZSB I 7:2;

mecz o VII miejsce:
ZSB III - ZPiSdlaN 2:5;

mecz o V miejsce:
ZSB II - ZSZ 2:4;

mecz o III miejsce:
II LO - ZSB I 6:1;

mecz o I miejsce:
ZSOMS - ZSE 8:2

Nagrody dla najlepszych wręczał starosta Adam Hajduk. Opiekę medyczną zabezpieczyła pielęgniarka szkolna – Ludmiła Borowicz. Podczas imprezy podziękowano Sławomirowi Lewińskiemu, właścicielowi firmy „Kasper”, za ufundo-wanie uczniom ZSB strojów sportowych do gry w piłkę nożną.

Wojciech Swoboda król strzelców – 9 goli
Traktuję futbol poważnie. Już drugi sezon gram na środku obrony w podstawowym składzie „Przyszłości” Rogów. Chciałbym rozwinąć się jako piłkarz i dostać do wyższej ligi. Mój ojciec też grał w piłkę nożną.

Mikołaj Tapper najlepszy bramkarz
Od piłki nożnej zdecydowanie wolę siatkówkę. Jestem libero w drużynie juniorów „Rafako”. Trenowałem też futbol w „Unii” Racibórz, grałem w pomocy lub ataku. Najtrudniej broniło mi się w meczu z ZSB I.

Maciej Sromek najlepszy zawodnik
Wcześniej grywałem tylko na osiedlu, ale od jesieni trenuję w LKS Ocice. Zimą też się nie nudzę, bo gram w lidze halowej, reprezentuję barwy Rozruchu „Ofistar”. Najtrudniejszy był tu dla mnie mecz finałowy.

Sebastian Jacek dostał nagrodę fair play
Czasem nie było wyjścia i musiałem faulować, ale myślę, że nagrodzono mnie za całokształt, a starałem się grać czysto. Jestem bramkarzem juniorów „Maxpolu” Kuźnia Raciborska. II LO i SMS były tu najlepsze.

ma.w