Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Za mundurem...

13.02.2007 00:00
Trwa nabór chętnych do pracy w Śląskim Oddziale Straży Granicznej. Granice wkrótce znikną, ale nie pogranicznicy. Nabór prowadzony jest przez cały czas. Nie ma oficjalnie wyznaczonego terminu składania podań. Trzeba natomiast pozytywnie przejść przez kilka etapów rekrutacji.

To między innymi test z wiedzy ogólnej, języka obcego, sprawnościowy, ale także badania na wykrywaczu kłamstw, czyli wariografie. Pomyślne zaliczenie wszystkich etapów nie oznacza jeszcze, że kandydat zostaje od razu przyjęty. Jest to już tylko kwestią oczekiwania na wolne miejsce. Kiedy takie się znajdzie, kandydat wysyłany jest na 8-miesięczny kurs podoficerski. Od tego momentu otrzymuje stałą pensję, w wysokości 1,2 tys. zł netto na początek. Na kursie, w zależności od wykształcenia, zdobywa stopień kaprala lub młodszego chorążego. W przyszłości m.in. od stopnia zależeć będzie wynagrodzenie funkcjonariusza.

–  Nasza praca polega nie tylko na kontroli granicznej i sprawdzaniu paszportów. Prowadzimy działania na terenie całego kraju i rozbijamy międzynarodowe grupy przestępcze. Każdy, kto zostanie przyjęty, ma możliwość zawodowego spełnienia się,  wykorzystania swych umiejętności i dalszego rozwoju – zachęca mjr Grzegorz Klejnowski, rzecznik prasowy ŚOSG w Raciborzu. Dodaje, że funkcjonariusze mają do dyspozycji nowoczesny sprzęt.

– Potrzebujemy ludzi przede wszystkim zdecydowanych i dyspozycyjnych, którzy są gotowi podjąć pracę w każdej z naszych placówek – mówi kpt. Anita Borkowska z wydziału kadr i szkolenia ŚOSG w Raciborzu. Pod raciborski garnizon podlegają tereny województw opolskiego, śląskiego, wyłączając powiat żywiecki. Do tego dochodzi także lotnisko w podkatowickich Pyrzowicach oraz działania prowadzone w całym kraju. – Najbardziej potrzebne są osoby z wykształceniem prawniczym, ale nie jest to konieczne. Szkolimy funkcjonariuszy z zakresu prawa. Taka osoba musi bowiem być nie tylko sprawna fizycznie i budzić respekt przed przestępcami, ale także znać się na przepisach i wydawać decyzje administracyjne – zapowiada mjr G. Klejnowski.

Do straży przyjmowane są także kobiety. – Nie ma żadnych ułatwień, oprócz tego, że kobieta na egzaminie ma przebiec krótszy dystans niż mężczyzna. Ale nie ma też różnic w zarobkach. Funkcjonariusz jest funkcjonariuszem – zapewnia kadrowa.

Etapy naboru do ŚOSG:
Rekrutacja składa się z kilku etapów. Najpierw kandydat musi osobiście złożyć dokumenty w raciborskiej siedzibie oddziału, po czym odbywa się rozmowa kwalifikacyjna z udziałem komisji rekrutacyjnej, powołanej przez komendanta. Kandydata czekają jeszcze testy psychologiczne oraz badania na wariografie, czyli wykrywaczu kłamstw. Gdy przejdzie je pozytywnie, wysyłany jest do Kętrzyna lub Koszalina na kolejny etap. Tam, w ciągu jednego dnia, zdaje testy z wiedzy ogólnej, języka obcego, sprawności fizycznej. Ponownie przechodzi rozmowę kwalifikacyjną. Jeżeli ze wszystkich zadań uzyska pozytywny wynik, kierowany jest na badania przed komisją lekarską. Potem musi już tylko czekać na przydział.

Kto może zostać funkcjonariuszem ŚOSG:
Kandydat musi posiadać wykształcenie co najmniej średnie. Nie może być karany. Mężczyźni powinni mieć uregulowany stosunek do służby wojskowej i kategorię zdrowia A. Wymagana jest także znajomość wybranego języka obcego na poziomie szkoły średniej. Nie ma górnej granicy wiekowej. Warunkiem jest dobra kondycja fizyczna. Dodatkowych informacji udziela Zespół Organizacji i Naboru Wydziału Kadr i Szkolenia ŚOSG w Raciborzu, ul. Dąbrowskiego 2, tel. 032 414 40 47, 032 414 40 49. Szczegóły można znaleźć także na stronie internetowej www.slaski.strazgraniczna.pl

(Adk)

  • Numer: 7 (773)
  • Data wydania: 13.02.07