Kobiety jeżdżą lepiej

Raciborska policja podsumowała rok 2006 pod względem wszelkiego rodzaju zdarzeń drogowych. Na tej podstawie miała powstać lista najbardziej niebezpiecznych miejsc, w których najczęściej dochodzi do wypadków. – Okazało się, że takich nie ma.  Dwukrotnie do wypadku doszło jedynie w Bieńkowicach – mówi podkom. Sebastian Dworak, naczelnik sekcji ruchu drogowego KPP w Raciborzu.

Jak wynika ze statystyki, do największej liczby zdarzeń doszło na terenie Raciborza. Policja odnotowała ich 674, z czego 59 wypadków, w których zmarły dwie osoby. Stanowi to 73 proc. wszystkich zdarzeń na terenie powiatu raciborskiego. Na drugim miejscu pod tym względem znalazła się gmina Kuźnia Raciborska, gdzie doszło do 8 wypadków i 65 kolizji. Najniebezpieczniej było w Rudach, gdzie w końcu ustawiony został fotoradar.  W gminie Krzyżanowice doszło do 44 kolizji, 12 wypadków, w których było 20 rannych i jedna ofiara śmiertelna. Od lat natomiast najbezpieczniejsze są Krzanowice, gdzie w sumie doszło do 18 kolizji i 2 wypadków.

Najwięcej pracy policjanci „drogówki” mieli w styczniu. Latem było mniej zdarzeń, za to poważniejszych w skutkach. Z podsumowania wynika również, że kobiety jako kierowcy jeżdżą bezpieczniej. Przez cały rok spowodowały 145 zdarzeń, podczas gdy mężczyźni 665.

Podkom. Sebastian Dworak
W 2006 roku  –  największą liczbę rannych odnotowaliśmy między 17.00 a 18.00, a między 5.00 a 6.00 oraz 15.00 i 16.00 doszło do największej liczby wypadków śmiertelnych. 42 zdarzenia spowodowane były złym stanem jezdni, a do 40 zdarzeń doszło z powodu zwierząt.  

(Adk)