Tir-y do przerzutu

Mężczyzna wchodził w komitywę z kierowcami TIR-ów, którzy ukrywali ludzi w naczepach swoich wozów. Z jego usług korzystali najczęściej Ukraińcy i Czeczeńcy. Do Polski wjeżdżali legalnie. Tu nawiązywali kontakt z przemytnikiem. Ten organizował dla nich przejazdy TIR-ami, nieraz z zagrożeniem życia między deskami i paletami. W ostatnim czasie Śląska Straż Graniczna z Raciborza zatrzymała dwudziestu przewożonych tak cudzoziemców. Proceder przynosił krociowe zyski. Opłata wynosiła bagatela 3 tys. euro. Straż zatrzymała także kierowców, którzy postanowili nielegalnie dorobić.

 

(w)