Ekipa skromnego Roberta

Robert Wypiór z SP 18 nie wiedział jednak, że turnieje rządzą się własnymi prawami i jego chłopcy pokonali faworytów imprezy na Płoni.

 

Osiemnastka zwyciężyła 3:0 teoretycznie silniejszą SP 11 z podstawowym reprezentantem Śląska Tomaszem Gródkiem oraz 1:0 mistrzów Miejskiej Ligi Szkolnej SP 13. Ograła też 3:0 SP 3 (finaliści Ligi Szkolnej).

 

Turniej na Płoni wymyślił przed dwoma laty pedagog miejscowej podstawówki Marcin Gluza. Ideę pod nazwą „Orły z dwójki" zawartą w programie profilaktycznym wsparł finansowo magistrat z funduszu tzw. antyalkoholowego. Dzieci po raz drugi rywalizowały o sportowe nagrody, m.in. markowe futbolówki. Wykorzystujemy atut największego ze szkolnych boisk i nawiązujemy do piłkarskich tradycji dzielnicy - podkreśla dyrektor SP 2 Danuta Depta. U nas dzieciaki mają okazję przeżyć piłkarską przygodę. Podoba im się, czego dowodzi frekwencja, bo grają tu niemal wszystkie szkoły - mówi Gluza. Autor pomysłu myśli o rozwinięciu imprezy i zaproszeniu na nią trenera klubowego np. „Unii" Racibórz, który mógłby wśród uczestników znaleźć kogoś uzdolnionego.

 

Grano systemem pucharowym, który wyłonił grupę finałową. Dwa z ośmiu meczów eliminacyjnych kończyły się rzutami karnymi. Zwycięzca z SP 18 wyprzedził SP 11 i SP 3, a dalej uplasowały się (klasyfikacja nieoficjalna): SP 13, ZSP 2 (Ocice), SP 1, ZSP 1 (Markowice), SP 2, SP 4 i SP 8. Najwyższe zwycięstwo odniósł późniejszy triumfator całości SP 18 - wygrywając z SP 8 7:0.

 

Sędzią zawodów był napastnik (choć nie kryje, że w tej rundzie stał już nawet w bramce) lidera klasy okręgowej „Startu" Mszana, a do niedawna też LKS Krzyżanowice Artur Pączko.

 

(ma.w)