Łatwe punkty
„Strzybnica" Tarnowskie Góry nie postawiła unitkom trudnych warunków. Odniosły pewne zwycięstwo 4:1 (3:0).
W pierwszej połowie dwa gole strzeliła Hanna Konsek, a jednego Daria Kasperska. Z tego okresu gry przynajmniej dwa karne po akcjach „sam na sam" sędzia powinna odgwizdać dla drużyny gospodarzy. Konsek strzeliła jeszcze na 4:0 po kwadransie gry w drugiej odsłonie meczu.
Ekipę gości stać było jedynie na honorowe trafienie i strzał w poprzeczkę. Bardziej były to prezenty unitek niż efekt umiejętności drużyny z Tarnowskich Gór. Trener Trawiński był wyraźnie zniecierpliwiony słabszą postawą podopiecznych w drugiej połowie. „Do diabła, grajcie coś!", „Cicha (do kapitana zespołu - Izabeli Cicheckiej), zróbcie trochę ruchu!" - wołał z ławki.
Prowadząc trzema bramkami chciałem, żeby dziewczyny zagrały ładnie dla oka, ale było tego niewiele. Zespół wyraźnie odpuścił - stwierdził Remigiusz Trawiński.
Na końcowe parę minut trener zmienił w bramce Darię Antończyk, wpuszczając Michalinę Urbanowicz, która trenuje na tej pozycji dopiero od pół roku. Jest najwyższa w drużynie. Prawdopodobnie w nowym sezonie kadrę „Unii" wzmocni jeszcze eks-reprezentanka Polski Anna Józefczyk z Biedrzychowic, by rywalizacja o miejsce między słupkami wzrosła.
Trawiński od pierwszej minuty dał pograć Magdalenie Koziurze, uczennicy raciborskiej SMS, która przyszła do „Unii" z Kietrza. Przez trzy lata grałam na wszystkich pozycjach po trochu, tutaj występuję na prawej obronie. Poziom jest wysoki, ale lepiej się gra z trudnym rywalem, np. z Częstochową - mówi siedemnastoletnia Koziura.
Jubileusz Unii
Jubileusz Unii
Piłkarze, zapaśnicy i ciężarowcy - ci sprzed lat, kiedy „Unia" była marką krajową - spotkali się na wspólnym świętowaniu 60 lat klubu. Relację z obchodów zamieścimy w następnym numerze. Wcześniej można obejrzeć galerię zdjęć w portalu nowiny.pl.
(ma.w)
Najnowsze komentarze