Kilometry w nogach

W Pucharze Polski w Zamościu (6–7 maja) Agnieszka Zając w rywalizacji ze startu wspólnego zajęła czwartą pozycję. Po wyścigu mówiła, że kosztował ją za dużo sił i nie starczyło ich już na mocniejsze „depnięcie” na finiszu. Juniorzy młodsi na 85 kilometrowej trasie mieli ogromnego pecha. Łukasz Piela i Tomasz Strzeduła na 7 km przed metą wpadli na kraksę z udziałem wielu kolarzy. Pozbierali się szybko i zajęli całkiem dobre miejsca, ale gdyby nie upadek byłyby na pewno wyższe. Łukasz dojechał 15, a Tomek 22 (na 128 startujących). Junior Martin Herzog w „czasówce” zajął w Zamościu 37 miejsce, a w wyścigu na 124 km przyjechał z peletonem i został sklasyfikowany na 52 pozycji.

 

W ten sam weekend odbył dwuetapowy wyścig „Szosami Zagłębia”. Bardzo dobrze zaprezentowali się tam Szymon Strzeduła z Karolem Kuczyńskim. W kategorii młodzików obaj świetnie rywalizowali z kolegami na trasie i w Dąbrowie Górniczej Szymon stanął na podium, a Karol był 6. Do Sosnowca nie mógł pojechać orlik Łukasz Strzeduła, który wybrał studia w PWSZ, gdzie zatrzymały go ważne kolokwia.

 

8 maja kolarze UKS „7” i CK „Ziemia Raciborska” startowali w Czechach. Ścigali się tam w górskim Pucharze Orlowej. W  międzynarodowej stawce najwyżej w swoich kategoriach przyjechali: w młodzikach Szymon Strzeduła - piąty, w juniorach Kamil Stein - 10, a w elicie Łukasz Strzeduła - 14. Rywale byli mocni, więc wyniki naszych zawodników uważam za szczególnie cenne – powiedział Alojzy Strzeduła, działacz „7” i CK.

W Barwach Śląska

W Kluczborku odbył się XXXIII Międzynarodowy Wyścig Juniorów Młodszych po Ziemi Kluczborskiej o Puchar Ministra Sportu. W gronie 104 zawodników, w tym reprezentantów m.in. Ukrainy, Rosji, Finlandii i Danii, pojechało dwóch kolarzy raciborskiej „7. Łukasz Piela i Tomasz Strzeduła bronili barw Śląskiego Okręgu Kolarskiego. Są powoływani do kadry wojewódzkiej od trzech lat. W kluczborskim wyścigu wywiązali się ze swoich zadań w drużynie - rozprowadzali liderów swojego teamu.

 

Po pierwszym etapie drużyna Śląska miała lidera i prowadziła drużynowo oraz w klasyfikacji górskiej. W drugim etapie na 4 km przed metą doszło do wielkiej kraksy z udziałem 40 kolarzy w tym Strzeduły i Pieli. Trzeci etap był jazdą indywidualną na czas: Strzeduła miał 23 czas klasyfikacji, Piela 39. Ostatecznie raciborzanie zajęli w wyścigu 38 i 41 miejsce.  Ich reprezentacja zajęła w klasyfikacji drużynowej czwartą lokatę. Dyrektor sportowy śląskiej drużyny wysoko ocenił umiejętności, zaangażowanie i współpracę obu naszych kolarzy z resztą.

 

 

14 maja odbyło się w Częstochowie Grand Prix Jasnej Góry o Puchar Przeora – trudny, ale zarazem widowiskowy wyścig. Za tydzień o tym jak wypadli w nim kolarze z raciborskich klubów.

 

(ma.w)