997

Koniec zabawy W piątkową noc 5 sierpnia w jednej z krzyżanowickich dyskotek mieszkańcowi Raciborza skradziono portfel z dokumentami. Sprawca wykorzystał tłok przy wejściu do obiektu. W dwa dni później w tym samym lokalu pobito 24-letniego mieszkańca Gliwic. Dodatkowo skradziono mu dowód osobisty i 200 zł w gotówce.   Po fajki i forsę 6 sierpnia w barze przy ulicy Opawskiej wyrwano kłódkę w drzwiach i skradziono z lokalu papierosy różnych marek. Ponadto włamano się do stojących tam „automatów”, z których ukradziono kwotę 1500 zł.   Kiepski dowcip Raciborska policja zatrzymała w poniedziałek 8 sierpnia mężczyznę, mieszkańca Lekartowa, który telefonicznie powiadomił funkcjonariuszy o podłożeniu bomby na terenie stacji kolejowej w Lekartowie. Wszczęto standardową w takich przypadkach procedurę - na miejsce udali się pirotechnicy, jednostki policji, pogotowia i straży pożarnej. Alarm okazał się fałszywy, a informator pijany. Mężczyźnie postawiono zarzut popełnienia przestępstwa i prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat trzech. Poniesie też koszty akcji policyjnej. Raciborska policja ostrzega, że dotrze do każdej osoby, która zdecyduje się na podobny „fałszywy alarm”.   Czerwone nakazuje stop Na skrzyżowaniu ulic Opawskiej z Bogumińską, tzw. mycie, znów zderzyły się samochody. 8 sierpnia kierujący bmw obywatel Niemiec zagapił się i zignorował czerwone światło wjeżdżając na krzyżówkę. Zderzył się z prawidłowo jadącym fiatem uno, którego dwójka pasażerów i kierujący odnieśli obrażenia ciała. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Policja wystąpiła do Prokuratury Rejonowej o poręczenie majątkowe.   Nie wszystko złoto Policjanci z posterunku policji w Kuźni Raciborskiej zatrzymali 8 sierpnia 31-letnią kobietę narodowości rumuńskiej, która wraz z innymi osobami prowadziła proceder oszustwa. Zatrzymywała na drodze samochody, zmuszając kierowców do hamowania przez wbiegnięcie na jezdnię przed nadjeżdżający pojazd. Następnie oferowała kierowcom rzekome wyroby ze złota, które w rzeczywistości wykonane były z tombaku. Mówiła pokrzywdzonym, że znajduje się w trudnej sytuacji życiowej i zmuszona jest wyzbywać się biżuterii osobistej. Wmawiała im, że przedmioty te wykonane są ze złota o wysokiej próbie i proponowała sprzedaż po tzw. „atrakcyjnej cenie”. 10 sierpnia Sąd Rejonowy w Raciborzu zastosował wobec oszustki trzymiesięczny areszt. Kobiecie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.   Wypadek na granicy 11 sierpnia ok. godz. 14.30 na ul. Granicznej w Lubomi doszło do niebezpiecznego  wypadku. 25-latek jadąc passatem wyprzedzał opla calibrę, którym kierował 21-letni obywatel Niemiec. Uderzył w opla i ten zjechał do przydrożnego rowu. Po całym zajściu kierowca passata uciekł i na miejscu zdarzenia pozostawił 33-letnią pasażerkę. Nie był to pierwszy wypadek na tej niebezpiecznej drodze. Jak pisaliśmy wielokrotnie, granica pomiędzy Lubomią i Raciborzem jest miejscem bardzo niebezpiecznym.   Kto skosi boisko? Na ul. Wolności w Syryni okradziono garaż. 10 sierpnia ok. godz. 20.00 nieznany sprawca dopasowanym kluczem otworzył drzwi i skradł kosiarkę spalinową. Była ona własnością miejscowego klubu sportowego Naprzód.   Okradziony na szychcie 10 sierpnia ok. godz. 17.30 przy ul. Leona w Rydułtowach, na terenie łaźni szybu Leon II, nieznany sprawca z haka na ubrania zabrał skórzany portfel (wartość 130 zł) oraz 330 zł, zegarek wart 40 zł, dowód osobisty oraz inne dokumenty. Straty oszacowano na 500 zł.   W rowerzystę 10 sierpnia na ul. Engelsa w Rydułtowach kobieta jadąca seicento nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 45-letniemu rowerzyście. Doszło do zderzenia. Mężczyzna ma stłuczoną głowę i kolano.   Wypłacił pieniądze 9 sierpnia na os. XXX-lecia do jednego z mieszkań włamał się nieznany mężczyzna. Z wnętrza zabrał kasetki z drobnymi przedmiotami, metalową i srebrną biżuterię, 150 zł oraz kartę bankomatową. Z karty skorzystał i w bankomacie wybrał 400 zł.    Potrzebował części 9 sierpnia ok. godz. 16.30 przed bramą ogródków działkowych „Rozkwit” znajdujących się przy ul. Marklowickiej w Wodzisławiu nieznany sprawca wyrwał pokrywę bagażnika fiata 126p i zabrał kilka urządzeń. Zniknął zbiornik płynu hamulcowego, filtr paliwa i powietrza, przewody zasilające. Zniszczył także pokrywę bagażnika i zamek w drzwiach.