Pięć centymetrów od medalu

W spotkaniu decydującym o awansie do półfinałów Galiński z Poterą mieli 4 piłki meczowe i gdyby w zagrywce z wyskoku jeden z nich nie pomylił się o zaledwie 5 cm, to byliby na podium. Ważne jednak, że „nasza" para zwyciężyła dwójkę z brązowym medalistą Mistrzostw Świata - Szternerem 2:0, co było ogromną niespodzianką turnieju. „To wciąż jeszcze kadeci, więc miejsce zdecydowanie jest wysokie" - uważa ojciec Olka, Witold Galiński. „Gdyby syn nie odniósł kontuzji mięśnia uda, sądzę, że chłopcy zagraliby o medal" - dodaje. Jeszcze przed rokiem namawiał syna na naukę w SMS Spała, gdzie nie udało się dostać, bo chłopak był za niski. Teraz Galiński woli mieć Olka w miejscowym „Rafako", gdzie jest pierwszym trenerem, a poziom nauki w raciborskim II LO ocenia wyżej niż w szkole sportowej. Piąte miejsce zapewniło obu siatkarzom miejsce w kadrze, która w sierpniu będzie walczyć o Mistrzostwo Europy na Ukrainie. Wcześniej kadeci pojadą przyglądać się starszym zawodnikom na plażowym World Tour w Starych Jabłonkach, najważniejszej krajowej imprezie w tej dyscyplinie.

 

(ma.w)