Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Dawka sztuki

21.06.2005 00:00
I Raciborski Festiwal Sztuki trzASKoff obfitował w wiele ciekawych wydarzeń artystycznych. Trwał od 10 do 12 czerwca.

Prezentowano sztukę młodą, odważną, bez zahamowań przełamującą schmaty, szukającą nowych sposobów wypowiedzi. Była to niepowtarzalna okazja, by przyjrzeć się pracom artystów reprezentujących tzw. off czy sztukę alternatywną i zobaczyć, co dzieje się na pograniczu sztuki amatorskiej i profesjonalnej. Po raz pierwszy w Raciborzu w tak krótkim czasie zaprezentowało się tak wielu młodych twórców.
 
Karolina Stanieczek, raciborzanka, absolwentka ASP w Katowicach, pracownik PWSZ w Raciborzu pokazała swoje fotografie artystyczne lalek. Zajmuje się fotografią artystyczną oraz lalkarstwem obok rysunku, malarstwa i grafiki. Swój artystyczny dorobek wystawiała m.in. w Niemczech, Czechach i na Litwie. 
 
Zainteresowanie wzbudziły prace 22-letniego Tomasza Matysiaka. Matyś maluje na tkaninach, głównie na ubraniach, projektuje i ozdabia przedmioty codziennego użytku, tworzy też medaliony i breloczki z metalu oraz rzeźby. Jest absolwentem Technikum Mechaniczno-Elektrycznego w Raciborzu. Obecnie studiuje w Cieszynie na kierunku edukacji artystycznej w zakresie sztuk plastycznych.
 
W klubie Ozon odbył się pokaz etiud i krótkometrażówek studenckiej grupy filmowców z Centrum Kultury „Zamek” i Ośrodka Postaw Twórczych z Wrocławia. Minirecital akustyczny wykonał Mariusz Kamalla - wokalista zespołu Parking.
 
W sobotę przy Rynku odbyła się akcja „Embriony”, przygotowana przez raciborską Grupę Flam z Raciborza w hołdzie Salvadorowi Dali. Jej uczestnicy położyli się na ulicy w pozycji embronalnej - miało to wyrażać powrót do łona na miejskim bruku. W Ozon Club wystąpiły trzy młode teatry alternatywne - „Narybek From Poland” z monodramem Anny Biernackiej pt. „Tutaj nas jeszcze nie było”, raciborski Teatr Tetraedr z nagrodzonym I miejscem w maju tego roku na VII Festiwalu Sztuki Teatralnej w Rybniku spektaklem „What a bloody story” w reżyserii Grażyny Tabor oraz Teatr Brama z Goleniowa, który przedstawił monodram pt. „Przekleństwo” w wykonaniu Marka Kościółka, w reżyserii Daniela Jacewicza. Wieczór zakończyli didżeje: Easy/Import/Warszawa - Gatekeep/Sound Delivery/Fresh Club i Furrier/OzonClub/Racibórz.
 
W niedzielne popołudnie wystąpił Teatr Brama, prezentując swój najnowszy spektakl pt. „Poszukiwacze szczęścia” w reżyserii Daniela Jacewicza, inspirowany książką wybitnego filozofa Władysława Tatarkiewicza „O szczęściu”. Odbyło się spotkanie z Zuzanną (Janin) Janina - artystką sztuk wizualnych, absolwentką warszawskiej ASP. Zaprezentowała w Raciborzu projekt multimedialnej instalacji - pracy pt. „Widziałam swoją śmierć”, opowiadającej o doświadczeniu nieobecności. Jej elementem była akcja w przestrzeni publicznej - własny zainscenizowany pogrzeb na Powązkach, która wzbudziła wiele kontrowersji w mediach i w środowisku artystyczno-intelektualnym.
 
Festiwal zakończył występ grupy Beltaine z Warszawy. Ich melancholijna twórczość to swoista mozaika dźwięków bliskich Dead Can Dance, wzbogacona elementami muzyki bizantyjskiej, francuskiego kabaretu, a także elektronicznego transu wprowadzającego słuchaczy w tajemniczy ceremoniał.
 
Przedsięwzięcie, jakim był festiwal, uważam za bardzo udane. Jego poziom artystyczny był wysoki. Frekwencja dopisała, biorąc pod uwagę niezbyt ochoczy udział raciborzan w imprezach kulturalnych. Będziemy walczyć o to, by trzASKoff zyskał swoją wierną publiczność - mówi Mateusz Iwulski z Raciborskiego Stowarzyszenia Kulturalnego ASK, które było organizatorem festiwalu. Sponsorowali go: Serwis Ostrzenia Jandik, Centrum Kultury Smaku Sekwens, Serwis Kserokopiarek bp-serwis, Salon Fryzjerski Olymp i Lombard Grosik.

E.H.

  • Numer: 25 (688)
  • Data wydania: 21.06.05