Korzystny rok
Warunkiem pozytywnych zmian, czyli tych bezsprzecznie na lepsze, zawsze było, jest i będzie zjednoczenie państw dla dobra ogółu oraz gwarancja wzajemnej pomocy. Do takich wspólnot z pewnością możemy zaliczyć Unię Europejską.
Przez stulecia wszelkie ważne decyzje dotyczące losów ludzkości podejmowali przywódcy państw, politycy oraz pełnoletnie społeczeństwo. Podczas tych wszystkich ważnych dla świata momentów ludzie młodzi zmuszani byli do podporządkowywania się nowym ustawom oraz ciągle modyfikującemu się prawu. Zmiany nierzadko miały pozytywny wpływ na społeczeństwo, ale… nie było to regułą! Znakomitym przykładem destrukcyjnego wpływu owych zmian były lata 40. XX wieku, kiedy to nazizm opanował świat. Jednak nie wszystkie nowe ideologie, założone wspólnoty, zawarte umowy miały tak tragiczny w skutkach (dla ludzkości!) finał. Warunkiem pozytywnych zmian, czyli tych bezsprzecznie na lepsze, zawsze było, jest i będzie zjednoczenie państw dla dobra ogółu oraz gwarancja wzajemnej pomocy. Do wspólnot, o których wyżej mowa, z pewnością możemy zaliczyć Unię Europejską.
Pisano o niej wiele artykułów i książek… Ja jednak postanowiłam podjąć się wyzwania, by ukazać jej dobre strony z punktu widzenia młodego człowieka. Członkostwo Polski w Unii Europejskiej jest wielkim wyzwaniem, nie tylko dla reprezentujących nasz kraj polityków, ale także jego obywateli, czyli każdego z nas – czytam w pewnej publikacji. Jeśli chodzi o młodych ludzi to myślę, iż ważny pozostaje fakt, że to właśnie dzięki UE w naszym państwie powstało wiele programów wspólnotowych, takich jak: „Młodzież” (program wymiany uczniów, studentów i pedagogów), „Leonardo da Vinci” (program, który pomaga doprowadzić do „perfekcji” naszą znajomość języków obcych oraz wspiera jakość kształcenia zawodowego). Nie można oczywiście zapomnieć o „Sokratesie”- programie realizowanym już od roku w naszej szkole (Gimnazjum nr 2 w Wodzisławiu Śląskim). „Sokrates” zachęca uczniów do zdobycia najlepszego wykształcenia, nadając edukacji wymiar europejski. Umożliwia nam także poznawanie nowych kultur i wymiany międzynarodowe. Programy edukacyjne UE stwarzają nam nowe perspektywy, nowe horyzonty, przełamują granice, pozwalają na otworzenie się w pełni na ludzi, kulturę i zwyczaje całego świata- pisze jeden z publicystów.
Podsumowując tzw. „Miodowy rok” nie sposób nie zauważyć, że był bardzo korzystny dla naszego kraju, zwłaszcza dla młodzieży otwartej na nowe, ambitne wyzwania. A to głównie dlatego, że jak już wcześniej wspomniałam - UE poszerza każdemu młodemu człowiekowi horyzonty i otwiera drzwi do możliwości, które przez wiele lat komunizmu pozostawały zamknięte. Osobiście nierzadko doświadczałam obecności UE w moim życiu, gdyż pod jej patronatem organizowano wiele konkursów, w których miałam możliwość i szczęście uczestniczyć. Dlatego twierdzę, że nie posiadając szerokiej wiedzy na temat polityki UE, a zarazem będąc młodym jej obywatelem, można często i znacznie czerpać z oferowanych przez nią korzyści edukacyjnych oraz kulturowych. Wystarczy tylko być otwartym na nowe możliwości, zwłaszcza wtedy, gdy stoją przed nami wielkie szanse. To od nas, młodych, zależy czy będziemy potrafili z nich skorzystać.
Natalia Figura,
kl. IIIb G2
Wodzisław Śląski
opiekun: Ewa Łazarczyk
Pisano o niej wiele artykułów i książek… Ja jednak postanowiłam podjąć się wyzwania, by ukazać jej dobre strony z punktu widzenia młodego człowieka. Członkostwo Polski w Unii Europejskiej jest wielkim wyzwaniem, nie tylko dla reprezentujących nasz kraj polityków, ale także jego obywateli, czyli każdego z nas – czytam w pewnej publikacji. Jeśli chodzi o młodych ludzi to myślę, iż ważny pozostaje fakt, że to właśnie dzięki UE w naszym państwie powstało wiele programów wspólnotowych, takich jak: „Młodzież” (program wymiany uczniów, studentów i pedagogów), „Leonardo da Vinci” (program, który pomaga doprowadzić do „perfekcji” naszą znajomość języków obcych oraz wspiera jakość kształcenia zawodowego). Nie można oczywiście zapomnieć o „Sokratesie”- programie realizowanym już od roku w naszej szkole (Gimnazjum nr 2 w Wodzisławiu Śląskim). „Sokrates” zachęca uczniów do zdobycia najlepszego wykształcenia, nadając edukacji wymiar europejski. Umożliwia nam także poznawanie nowych kultur i wymiany międzynarodowe. Programy edukacyjne UE stwarzają nam nowe perspektywy, nowe horyzonty, przełamują granice, pozwalają na otworzenie się w pełni na ludzi, kulturę i zwyczaje całego świata- pisze jeden z publicystów.
Podsumowując tzw. „Miodowy rok” nie sposób nie zauważyć, że był bardzo korzystny dla naszego kraju, zwłaszcza dla młodzieży otwartej na nowe, ambitne wyzwania. A to głównie dlatego, że jak już wcześniej wspomniałam - UE poszerza każdemu młodemu człowiekowi horyzonty i otwiera drzwi do możliwości, które przez wiele lat komunizmu pozostawały zamknięte. Osobiście nierzadko doświadczałam obecności UE w moim życiu, gdyż pod jej patronatem organizowano wiele konkursów, w których miałam możliwość i szczęście uczestniczyć. Dlatego twierdzę, że nie posiadając szerokiej wiedzy na temat polityki UE, a zarazem będąc młodym jej obywatelem, można często i znacznie czerpać z oferowanych przez nią korzyści edukacyjnych oraz kulturowych. Wystarczy tylko być otwartym na nowe możliwości, zwłaszcza wtedy, gdy stoją przed nami wielkie szanse. To od nas, młodych, zależy czy będziemy potrafili z nich skorzystać.
Natalia Figura,
kl. IIIb G2
Wodzisław Śląski
opiekun: Ewa Łazarczyk
Najnowsze komentarze