Ten nasz Tworków
„Ta nasza młodość... czyli rzecz o Piwnicy pod Baranami” spektakl pod takim tytułem odbył się 28 listopada w tworkowskim Centrum Kultury z okazji organizowanego tam co roku „Wieczoru przy świecach”. W przedstawieniu wystąpiła Grupa Teatralna „Irrealis”, działająca przy raciborskim Zespole Szkół Mechanicznych oraz Zespół Wokalny „Miraż”
Autorem scenariusza i reżyserem spektaklu był Andrzej Biskup. Pomysł zrodził się z fascynacji krakowską Piwnicą pod Baranami. Jest to miejsce kultowe. Spektakl stanowi syntezę słów, muzyki i klimatu Piwnicy, stworzonych za czasów Piotra Skrzyneckiego - powiedział A. Biskup, który swego czasu bywał częstym gościem krakowskiej mekki artystów. Wtedy też nawiązał kontakt m.in. z występującym tam Leszkiem Wójtowiczem, który nie tak dawno uświetnił jubileuszowy koncert „Mirażu”.
Spektakl powstał na kanwie „piwnicznych” tekstów, stanowiących przekrój kilkudziesięciu lat działalności Piwnicy pod Baranami. Rozpoczął się i zakończył oryginalnym nagraniem głosu Piotra Szkrzyneckiego i gwaru, towarzyszącemu ówcześnie występującym artystom. Publiczność tworkowskiego CK mogła usłyszeć teksty autorstwa Wiesława Dymnego, Krystyny Zachwatowicz, Krzysztofa Litwina oraz skeczu Konstantego I. Gałczyńskiego „Zaba”, w uwspółcześnionej przez A. Biskupa wersji „Kulcyk cyli zaba”, czy piosenek Haliny Wyrodek i Anny Szałapak („Białe zeszyty”, „Grajmy Panu”)
Spektakl dedykowany był pamięci założyciela Piwnicy pod Baranami, Piotrowi Skrzyneckiemu. Na środku sceny ustawiony był jego portret, z którego przyglądał się młodym artystom w charakterystycznym dla siebie kapeluszu z piórkiem.
Pokaz premierowy odbył się 26 listopada na deskach sceny Młodzieżowego Domu Kultury.
(Adk)
Spektakl powstał na kanwie „piwnicznych” tekstów, stanowiących przekrój kilkudziesięciu lat działalności Piwnicy pod Baranami. Rozpoczął się i zakończył oryginalnym nagraniem głosu Piotra Szkrzyneckiego i gwaru, towarzyszącemu ówcześnie występującym artystom. Publiczność tworkowskiego CK mogła usłyszeć teksty autorstwa Wiesława Dymnego, Krystyny Zachwatowicz, Krzysztofa Litwina oraz skeczu Konstantego I. Gałczyńskiego „Zaba”, w uwspółcześnionej przez A. Biskupa wersji „Kulcyk cyli zaba”, czy piosenek Haliny Wyrodek i Anny Szałapak („Białe zeszyty”, „Grajmy Panu”)
Spektakl dedykowany był pamięci założyciela Piwnicy pod Baranami, Piotrowi Skrzyneckiemu. Na środku sceny ustawiony był jego portret, z którego przyglądał się młodym artystom w charakterystycznym dla siebie kapeluszu z piórkiem.
Pokaz premierowy odbył się 26 listopada na deskach sceny Młodzieżowego Domu Kultury.
(Adk)
Najnowsze komentarze