Ciekawy teren
Gdyby blisko centrum Katowic był taki teren jak żwirowiska na Ostrogu i przez tyle lat stał odłogiem, poleciałyby „głowy urzędników” - uważają specjaliści z Głównego Instytutu Górnictwa, który opracowuje dokumentację budowy ośrodka wypoczynkowego na obrzeżach Raciborza.
Gdyby blisko centrum Katowic był taki teren jak żwirowiska na Ostrogu i przez tyle lat stał odłogiem, poleciałyby „głowy urzędników” - uważają specjaliści z Głównego Instytutu Górnictwa, który opracowuje dokumentację budowy ośrodka wypoczynkowego na obrzeżach Raciborza.
Od wygrania w czerwcu przez GIG przetargu na opracowanie studium wykonalności i oceny oddziaływania na środowisko, w magistracie odbywają się robocze spotkania. Uczestniczą w nich przedstawiciele Urzędu Miasta, prowadzący sprawę z ramienia GIG Paweł Zawartka oraz reprezentujący Koło Wędkarzy nr 45 w Raciborzu Łucjan Holecki. To architekt, który wcześniej przygotował plan zagospodarowania żwirowisk. Ten dokument jest podstawą w pracach GIG, które powinny zakończyć się w sierpniu. Na spotkaniu 4 sierpnia ustalono, że kolejne posłuży wstępnej akceptacji przygotowanych przez GIG opracowań. Do końca roku, wyłonione w przetargu firmy projektowe przygotowałyby dokumentację techniczną. Optymalnie byłoby uruchomić ośrodek za rok w wakacje, ale nie wiem czy zdążymy sfinalizować w tym terminie inwestycję - uważa Rafał Jasiński, naczelnik Wydziału Rozwoju i Współpracy Zagranicznej magistratu. W założeniu ośrodek ma zarabiać na siebie, ale bilety mają być dostosowane do możliwości nabywczych raciborzan. Będą tu m.in.: plaża, łowiska komercyjne, ścieżki zdrowia, tor rowerowy, boiska do piłki koszykowej i siatkowej oraz stanowiska do grillowania. Całym obiektem zarządzałby miejscowy OSiR, dla którego byłoby to uzupełnienie oferty wypoczynku na basenie w Oborze.
(ma.w)
Od wygrania w czerwcu przez GIG przetargu na opracowanie studium wykonalności i oceny oddziaływania na środowisko, w magistracie odbywają się robocze spotkania. Uczestniczą w nich przedstawiciele Urzędu Miasta, prowadzący sprawę z ramienia GIG Paweł Zawartka oraz reprezentujący Koło Wędkarzy nr 45 w Raciborzu Łucjan Holecki. To architekt, który wcześniej przygotował plan zagospodarowania żwirowisk. Ten dokument jest podstawą w pracach GIG, które powinny zakończyć się w sierpniu. Na spotkaniu 4 sierpnia ustalono, że kolejne posłuży wstępnej akceptacji przygotowanych przez GIG opracowań. Do końca roku, wyłonione w przetargu firmy projektowe przygotowałyby dokumentację techniczną. Optymalnie byłoby uruchomić ośrodek za rok w wakacje, ale nie wiem czy zdążymy sfinalizować w tym terminie inwestycję - uważa Rafał Jasiński, naczelnik Wydziału Rozwoju i Współpracy Zagranicznej magistratu. W założeniu ośrodek ma zarabiać na siebie, ale bilety mają być dostosowane do możliwości nabywczych raciborzan. Będą tu m.in.: plaża, łowiska komercyjne, ścieżki zdrowia, tor rowerowy, boiska do piłki koszykowej i siatkowej oraz stanowiska do grillowania. Całym obiektem zarządzałby miejscowy OSiR, dla którego byłoby to uzupełnienie oferty wypoczynku na basenie w Oborze.
(ma.w)
Najnowsze komentarze