Kumoterstwo pod lupą? - replika

Eskalacja zarzutów oraz przytaczanych zarówno „za” jak i „przeciw” realizacji robót argumentów, wzbudzająca ostatnio duże emocje w naszej lokalnej społeczności, w znacznej mierze wypacza u czytelników obraz zarówno statusu samego obiektu, jak i związanych z jego eksploatacją potrzeb, kierując zainteresowanie w stronę pseudo politycznych rozgrywek pomiędzy władzami miasta a pozostającymi w jej opozycji siłami i ugrupowaniami.

Naszym zdaniem, przytaczane przez przeciwników uregulowania gospodarki cieplnej budynku argumenty, świadczą zarówno o braku gruntownej znajomości uwarunkowań prawnych związanych z zasadami ustalania zabezpieczeń hipotecznych kredytów, jak i o niezrozumieniu w pełni aspektów techniczno-ekonomicznych, warunkujących typowanie poszczególnych obiektów do zadań termomodernizacyjnych.

Za słusznością decyzji o wykonaniu prac mających na celu oszczędność kosztów energii cieplnej (między innymi w budynku przy ulicy Karola Miarki 11-13), przemawiają rzetelne argumenty ekonomiczne:
1. Wykazywane rokrocznie niedopłaty w ponoszonych przez mieszkańców kosztach energii cieplnej, świadczą (zgodnie z wykonanym audytem energetycznym) o złym stanie zabezpieczenia budynku przed niekontrolowanymi stratami ciepła (pomimo wymienionej w znacznej części stolarki okiennej). Ten sam audyt wskazuje na możliwość wyeliminowania przyczyn niedogrzewania poprzez wykonanie niezbędnych prac termomodernizacyjnych.
2. Podobne zadania w innych budynkach, będących (jak pisze Stowarzyszenie „Wspólnota Mieszkaniowa”), „w katastrofalnym stanie”, mijają się całkowicie z celem, jakim jest uzyskanie konkretnego efektu ekonomicznego. Budynki takie wymagają bowiem w większości kompleksowych remontów konstrukcyjno-zabezpieczających, bez wykonania których ocieplenie ścian i modernizacja instalacji centralnego ogrzewania jest przysłowiowym „rozpoczęciem budowy od kurka na dachu”.

Zarzut „ekspresowej” rzekomo realizacji procedur przez Miejski Zarząd Budynków i Wydział Lokalowy również nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości, gdyż o ich uruchomieniu mieszkańcy naszego budynku zostali poinformowani już w listopadzie ubiegłego roku.

Pozostająca jeszcze kwestia zarzutu rzekomego kumoterstwa, mającego jakoby miejsce przy podejmowaniu decyzji o włączeniu naszego budynku do grupy obiektów wytypowanych do modernizacji, nie zasługuje w naszym odczuciu na kontrargumentację.

Przykre wydaje się jedynie, że w społeczeństwie, pretendującym do wprowadzania w życie najlepszych wzorców demokratycznego współistnienia, mogą być wygłaszane opinie ewidentnie dyskryminujące prawa poszczególnych jego obywateli.

Na uwagę zasługuje również fakt, że w celu doprowadzenia do aktualnego etapu zaawansowania zadania, poniesione zostały niewątpliwie określone nakłady i koszty, związane z realizacją wymaganych procedur (nie licząc zaangażowania sił i środków wynikających z konieczności ich formalnego przygotowania). W takim przypadku, decyzja o odstąpieniu od wykonania modernizacji (oparta naszym zdaniem na co najmniej wątpliwej argumentacji oportunistów), nie służyłaby ugruntowaniu opinii o dążeniu do wyeliminowania uchybień w gospodarowaniu środkami.

Reasumując, jako pełnoprawni obywatele naszego miasta, mamy nadzieję na zdroworozsądkowe podejście władz samorządowych do poruszonego problemu i liczymy na rozwiązanie przedmiotowej kwestii w sposób gwarantujący dobrze pojęty interes miasta i jego mieszkańców.

Z poważaniem
mieszkańcy budynku
przy ulicy Karola Miarki 11-13
w Raciborzu